Klub Seniora w Łańcach. Życie seniora na wsi może być kolorowe

5 listopada 2024 / 06:40

Co na wsi mogą robić seniorzy? Jeszcze do niedawna dla wielu z nich życie zamykało się wokół kościoła, sklepu, domu, ewentualnie koła Gospodyń Wiejskich. Teraz jest szansa na to, że życie nabierze dodatkowych kolorów. Na to liczą władze gminy Kornowac, które w poniedziałek (04.11.) otworzyły w Gminnym Ośrodku Kultury w Łańcach Klub Seniora.

Klub Seniora w Łańcach już działa

Przez 10 miesięcy osoby powyżej 60 roku życia będą mogły liczyć na zajęcia kulinarne, komputerowe, relaksacyjne. W planach także wyjazdy integracyjne, zajęcia związane z samoobroną.

Czekaliśmy na to

– mówią zgodnie seniorzy z Kornowaca naszemu reporterowi Arkadiuszowi Żabce:

Klub Seniora prowadzić będzie Stowarzyszenie im. św. Jana Pawła II – Pomoc Potrzebującym- Rybnicki Bank Drugiej Ręki wraz z Ośrodkiem Pomocy Społecznej z gminy Kornowac. Co ważne projekt zakłada również zajęcia opiekuńcze nad seniorami, którzy nie mogą z różnych powodów wychodzić ze swoich domów. Otrzymają oni między innymi paczkę powitalną, ciepłe posiłki, mają ich też regularnie odwiedzać pracownicy OPS-u i stowarzyszenia.

Mówią Wacław Knura kierownik projektu oraz Magdalena Rasimowicz kierownik OPS- u w Kornowacu:

Wacław Knura: Bardzo szeroki jest program. Staraliśmy się przygotować ten program tak, żeby seniorzy z naszej gminy Koronowac mogli uczestniczyć pomimo tego, że nawet nie mogą wyjść ze swoich domów, ale żeby uczestniczyli. Spotkania integracyjne, które będą razem z aktywnymi uczestnikami klubu będą cykliczne i będziemy się starać, żeby zapoznawali się między sobą i jakby nie było o swoich problemach też mogli porozmawiać.

Radio 90: Ilu mamy seniorów na terenie gminy?

Magdalena Rasimowicz: Łącznie około 600. Dlatego mamy oprócz tego naszego projektu i podzielenia usług na usługi w miejscu zamieszkania i klubu, mamy również inne formy wsparcia jak realizacja opasek, opieka 75+. Gmina ma kilka projektów dla tej grupy.

Wójt Kornowaca Grzegorz Niestrój

Wójt gminy Grzegorz Niestrój i sołtys Kobyli Jan Zaczyk, cieszą się z otwarcia Klubu Seniora i zapowiadają, że po skończeniu projektu nadal będą pamiętać o seniorach.

Grzegorz Niestrój: Jeśli to się sprawdzi i te usługi będą realizowane z zadowoleniem dla naszych mieszkańców, bo to jest priorytetem tego programu, to oczywiście jeśli nie będziemy mogli pozyskać środków zewnętrznych, to w swoim budżecie znajdziemy na to środki, żeby to kontynuować.

Jan Zaczyk: Jest to potrzebne. Jako sołtys ja się niezmiernie cieszę z tego. Staram się mieć kontakty z seniorami. Jeżeli mają jakieś tam potrzeby, to im to pomagam. I największym problemem u nich jest samotność. A tu jak już wójt wspomniał jeżeli to nam się sprawdzi i pójdzie to, to będziemy to kontynuować.