Kobiety z Ukrainy szyją w Rybniku siatki maskujące dla ukraińskiego wojska
Są one potrzebne do maskowania czołgów czy pojazdów opancerzonych. Można je stworzyć z siatek rybackich, bramek piłkarskich czy po prostu ze starej odzieży. Siatki maskujące potrzebne dla ukraińskiego wojska powstają w Rybniku. Szyją je Ukrainki.
Rozmawialiśmy z Hanną Kustrą przewodniczącą Rybnickiej Rady Kobiet.
Hanna Kustra: Będą u nas dziewczyny plotły siatki maskujące dla ukraińskiego wojska. To będą Ukrainki, które będą również prowadziły zajęcia dla dzieci. Nauczycielki, które po prostu chcą wyjść do ludzi coś robić, bo nie chcą siedzieć bezczynnie, a dla nich to też jest terapia tak naprawdę, nie siedzą w domu i nie myślą. To jest materiał z używanych ubrań. To są kolory ziemi, które dziewczyny plotą i wywożą na Ukrainę. Można się dołączyć, jeżeli ktoś jest chętny, może przyjść i się dołączyć.
Grupa szyjąca siatki maskujące spotyka się popołudniami w budynku przy ulicy Białych 7.
Czytaj także:
