Kolej Dużych Prędkości: kolejny protest przeciwko inwestycji. Tym razem w Katowicach
To będzie już czwarty protest przeciwko budowie Kolei Dużych Prędkości. Mieszkańcy terenów, na których planowana jet inwestycja, z hasłem "Tory kłamstw na Śląsku", przejdą z rynku w Katowicach przed Urząd Wojewódzki.

Szacowany czas czytania: 02:46
Kolej Dużych Prędkości – część mieszkańców regionu nie chce tej inwestycji
Jak informuje w mediach społecznościowych Sołtys i Rada Sołecka Palowice: mieszkańcy Śląska znowu wychodzą na ulice, by powiedzieć stanowcze NIE szkodliwej inwestycji! Pomimo przedwyborczych obietnic i protestów lokalnych społeczności, rząd nie tylko nie zatrzymał budowy linii 170, ale wręcz przyspiesza jej realizację, ignorując głos tysięcy mieszkańców.
Protest rozpocznie się o godz. 12:00 na Rynku w Katowicach, skąd uczestnicy ruszą ulicami Św. Jana, Jana Kochanowskiego i Jagiellońską pod budynek Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Na jego schodach odbędą się wystąpienia uczestników i samorządowców. Będą przypominać o braku zasadności ekonomicznej dla inwestycji, jej złego wpływu na rozwój gospodarczy regionu, o dewastacji przyrody oraz katastrofalnych skutkach społecznych, bo planuje się wyburzenie blisko 1,5 tysiąca budynków.

Informacja Sołtysa i Rady Sołeckiej Palowic:
Dlaczego protestujemy?
Brak zasadności ekonomicznej
Planowana kolej dużych prędkości jedynie z nazwy spełnia swoje założenia – na terenie Śląska nie osiągnie zakładanych pierwotnie parametrów, co czyni jej promocję w tej formie nieuczciwą.
Linia KDP 170 ma kosztować około 30 MLD Polskich Złotych, a jej budowa pochłonie 1421 budynków i unikalne tereny zielone – wszystko po to, by zaoszczędzić kilkanaście minut podróży względem obecnej infrastruktury.
Inwestycja ta dodatkowo uderza w rozwój gospodarczy regionu, ponieważ zabiera tereny inwestycyjne Łazisk, miasta, w którym ważą się losy największych zakładów pracy, takich jak kopalnia i elektrownia.
Alternatywa? Istniejąca linia E65 – już teraz dostosowana do tych samych prędkości, bez konieczności wyburzeń! W dodatku aktualnie modernizowana za kwotę 7 MLD Polskich Złotych w woj. Śląskim.Dewastacja przyrody
Kolej dużych prędkości zniszczy unikalne tereny przyrodnicze, w tym: Pojezierze Palowickie w Parku Krajobrazowym Cysterskich Kompozycji Rud Wielkich stawy Pasieki w Orzeszu, Zespół Krajobrazowo – Przyrodniczy Dolina Jamny, Leśne Pogotowie dla Zwierząt w Mikołowie, Obszary Natura 2000 w Czechach (przy granicy z Polską)
Katastrofalne skutki społeczne: wstępnie około1420 domów/budynków do wyburzenia!
Trasa przebiega przez gęsto zaludnione obszary Mikołowa, Łazisk Górnych, Orzesza, Palowic, Świerklan, Mszany, Godowa i innych miast na Śląsku. Tylko w samym centrum Mikołowa linia przechodzi przez dwa osiedla mieszkaniowe.
Wybrany wariant oznacza również największą liczbę budynków, na które będzie miała wpływ ta inwestycja na etapie eksploatacji bo aż 1062Brak transparentności i ignorowanie mieszkańców
Do dziś nie przedstawiono rzetelnych analiz potwierdzających konieczność budowy tej trasy. Nie ujawniono też podstawowego dokumentu – Analizy Wielokryterialnej, co oznacza, że decyzje podejmowane są za zamkniętymi drzwiami, bez udziału społeczeństwa!
CPK ubiega się już o kolejne 79,1 mln zł z funduszy UE na ten projekt bez konsultacji i przedstawienia racjonalności tej inwestycji – my mówimy STOP!15 MARCA 2025 – NIE MOŻE CIĘ ZABRAKNĄĆ! Brońmy Śląsk przed niszczącą nasz region inwestycją!
Czytaj także: