Pasażerowie tracą cierpliwość... bo Koleje Śląskie nadal nie potrafią poradzić sobie z problemami. Jeszcze po Nowym Roku spółka będzie korzystać z autobusów. Przewoźnikowi wciąż brakuje taboru. Na dodatek, ten, który jest - 68 dzierżawionych składów - bez przerwy się psuje. Wczoraj (27.12.) na bocznicy stało z tego powodu 10 pociągów.