Powstanie kolejny szlak rowerowy w regionie? Ma połączyć atrakcje turystyczne
Czy z Rud Raciborskich dotrzemy rowerem na Żelazny Szlak Rowerowy? Pojawiła się szansa, że szlaki rowerowe połączą te dwa miejsca i będzie można pokonać nim wspomnianą trasę.

Szlak rowerowy od Rud po Godów
W powiecie wodzisławskim z inicjatywy burmistrza Pszowa spotkali się przedstawiciele tego miasta, a także Wodzisławia, Lubomi i Gorzyc. Mówi etatowy członek zarządu powiatu wodzisławskiego, Arkadiusz Skowron.
Arkadiusz Skowron: To jest taka grupa, która w tej chwili wytycza wspólne szlaki. W sensie połączenia tych gmin, żeby dojechać do Godowa. Myślę, że jest potrzeba odświeżenia jakiejś koncepcji tych ścieżek i szlaków rowerowych po Ziemi Wodzisławskiej. Była rozmowa także z panem burmistrzem Rydułtów, który powiedział, że bardzo chętnie się do tego też dołączy, bo też wiedzą o tym, że te tereny na południu naszego powiatu, czyli Olza, wszystkie zielone gminy jak to mówimy, one są bardzo ciekawe dla mieszkańców. Po co tam dojechać samochodem skoro można dojechać rowerem.
Szlak ma łączyć północ z południem regionu. Kończyć się, czy też zaczynać po jednej i drugiej stronie atrakcyjnymi pętlami: Żelaznym Szlakiem Rowerowym i Pętlą rowerową Lasy Rudzkie, po drodze oferując do zobaczenia także wiele ciekawych miejsc.
Arkadiusz Skowron: I rekreacji, i wypoczynku, ale także to jest normalna sieć wewnętrzna, komunikacyjna pomiędzy gminami. Na pewno Pszów chciałby poprzez tereny miasta Wodzisławia dojechać do Gorzyc, a tam już jest połączenie od razu z Żelaznym Szlakiem do Godowa. Już rozmawiałem z wójtem Godowa, że to jest świetne połączenie. A gdyby udało się jeszcze do tego przyłączyć część Rydułtów, które ma już połączenie z Rybnikiem, bo już w zasadzie został tam niewielki kawałek, no to mamy świetne połączenie z północy na południe od Rud aż do granicy polsko-czeskiej.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio 90, szlak mógłby biec po śladzie nieczynnej już linii kolejowej KWK Anna z Pszowa do gminy Lubomia, ale to na razie tylko koncepcja, nie wiadomo czy możliwa do zrealizowania. Arkadiusz Skowron liczy, że ten rok upłynie na przygotowaniach, być może powstanie także dokumentacja. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem w 2026 lub 2027 mogłaby się rozpocząć realizacja projektu.
Czytaj także: