Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Kolejny żużlowiec kontuzjowany, pech nie opuszcza w tym sezonie ROW-u Rybnik

Facebook Twitter

W trzech ostatnich spotkaniach tego sezonu, walczący o pozostanie w PGE zespół będzie musiał poradzić sobie bez kolejnego żużlowca z podstawowego składu. Max Fricke - bo o nim mowa - nie pojawi się już w tym sezonie na torze. Podczas wczorajszego (1.08.) meczu szwedzkiej ekstraklasy, Australijczyk upadł i karetką został odwieziony do szpitala.

Wstępne diagnozy mówiły o uszkodzeniu kręgów szyjnych. Potwierdziły to szczegółowe badania. Fricke ma pęknięty 5 i 6 kręg szyjny, co oznacza dla niego minimum pięć, sześć tygodni przerwy w startach.

To oznacza, że ROW stracił już czwartego zawodnika w ostatnich tygodniach. Przypomnijmy, że zawieszony za doping jest Grigorij Łaguta, kontuzjowani są junior Lars Skupień oraz Rafał Szombierski, który doznał kontuzji stopy w ostatnim meczu z GKM-em Grudziądz. Do tej pory w ich miejsce ROW pozyskał Australijczyka Rory’ego Schleina i utalentowanego rosyjskiego juniora Romana Lachbauma.

Przed zespołem trzy ostanie mecze tego sezonu, które w kontekście prawdopodobnego odjęcia 5-ciu punktów za aferę dopingową Łaguty, rybniczanie muszą wygrać by myśleć o utrzymaniu. Prezes ROW-u, Krzysztof Mrozek zapowiada, że klub się nie podda. Czy i ewentualnie kogo uda się jeszcze zakontraktować na końcówkę sezonu, na razie nie wiadomo.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 29 marca 2024