Komunikacja autobusowa nie poradziła sobie z dużą ilością uczniów
Pierwsze dni nauki szkolnej pokazały, że komunikacja autobusowa nie radzi sobie z ilością pasażerów, jaka może podróżować. W Rybniku największe problemy wystąpiły na dwóch liniach 10 i 46. To trasy w kierunku Rydułtów, Pszowa oraz Boguszowic.
Mówi Łukasz Kosobucki dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego w Rybniku:
Mamy informacje, nawet rozstawiamy na przystankach naszych pracowników i rzeczywiście ludzi jest dużo. W tej chwili staramy się o dodatkowe dwa autobusy przegubowe. Dokładamy, bo faktycznie jest więcej osób niż dopuszczalna norma.
Podobna trudna sytuacja jest w autobusach Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Mówi Rafał Jabłoński rzecznik MZK:
Ta liczba pasażerów z oczywistych powodów wzrosła dosyć mocno. Utrzymanie dystansu zgodnie z obostrzeniami epidemicznymi jest bardzo trudne, w wielu przypadkach nawet niemożliwe. Podstawiamy na linii Zebrzydowice – Jastrzębie dodatkowe autobusy, w tej sytuacji oczywiście kontrolerzy zwracają uwagę. Problem jest jednak z wyproszeniem osoby z autobusu, bo teraz jak to zrobić? Losować? (…) Bardziej zdroworozsądkowo działamy i te kursy są kontynuowane.
Rybnik zamierza wprowadzić na drogi dwa dodatkowe autobusy przegubowe, jastrzębski MZK tego nie zrobi bo nie ma pieniędzy
– nie ukrywa Rafał Jabłoński:
Dodatkowe autobusy nie będą sprowadzane, ponieważ przewoźnicy nie mają na to pieniędzy. Około 110 autobusów jest teraz na trasach. Tutaj jest decyzja gmin, które by musiały do tych kursów dołożyć, jeżeli sytuacja będzie kiepska to będziemy prowadzić z nimi rozmowy.
Zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami w standardowym autobusie może podróżować 48 osób.
Czytaj także:
