Koncert Guns N’ Roses w Rybniku: spokojnie i bez problemów na drogach
Także po występie gwiazdy zza oceanu, nie było kłopotów z wyjazdem z miasta- ocenia policja. Straż pożarna, zabezpieczająca imprezę, pomagała mężczyźnie, który zasłabł za kierownicą. Po 21.00 odwiózł żonę na koncert, a w drodze powrotnej, na ulicy Wyzwolenia w Rybniku musiał zatrzymać auto i wezwać pomoc. Przyjechała do niego karetka.
Strażacy informują też o jednym incydencie ogniowym- tak to określił rzecznik strażaków Bogusław Łabędzki- spaliła się kiełbaska na grillu na terenie stadionu.