Koniec „polowania” na parkingach? Słuchacze Radia 90 komentują
Czy to już koniec „polowania” na klientów na parkingu przy ulicy Kotucza w Rybniku? Wszystko na to wskazuje. Przypomnijmy, do naszej redakcji zgłaszało się wiele osób, które za szybą swojego samochodu znalazło wezwanie do zapłaty za brak biletu parkingowego. "W końcu można spokojnie pojechać i zrobić zakupy"- komentują słuchacze Radia 90.
Do naszej redakcji zgłaszało się wiele osób, które za szybą swojego samochodu znalazło wezwanie do zapłaty za brak biletu parkingowego. Wielu nie zdążyło nawet dojść do parkomatu i wrócić z biletem a już byli ukarani. Nie pomagały odwołania. O pomoc zwrócili się do rzecznika praw konsumentów w Rybniku. I są dobre informacje w tej sprawie.
Joanna Appel, powiatowy rzecznik konsumentów w Rybniku informuje, że po licznych skargach najemców oraz negatywnych informacjach w mediach – także na antenie Radia 90 – właściciel parkingu poinformował ją o rozwiązaniu umowy z zarządcą parkingu. Kontrole zostały wstrzymane 13 grudnia. Firma ma także wkrótce zdemontować swoje urządzenia i oznakowanie z terenu parkingu.
To co najważniejsze dla naszych słuchaczy – zarządca parkingu zdeklarował, iż uwzględni pozytywnie wszystkie reklamacje dotyczące spraw przedstawionych przez powiatowego rzecznika konsumentów. Joanna Apple występowała w imieniu 14 osób.
Ta informacja bardzo ucieszyła Was przed świętami
Mira:
Czyli w końcu można spokojnie pojechać i zrobić zakupy.
Elżbieta:
Nareszcie – ilość skarg, interwencje rzecznika, policji, negatywny odbiór społeczny oraz odpływ klientów zmobilizowały właściciela do konkretnego działania. Swoją drogą, ten parking nigdy nie był przepełniony tak, by trzeba było aż tak drastycznie regulować system parkowania. Jedyni ( poza klientami centrum handlowego), którzy „zagrażali” miejscom parkingowym to klienci pobliskich gabinetów lekarskich i sąsiedniej firmy, którzy i tak dysponują swoimi parkingami. Dochód z opłat parkingowych w tym miejscu chyba nie byłby na tyle duży, by generować zysk dla właściciela terenu opłacalny na tyle, by utrzymywać zewnętrzny podmiot zajmujący się poborem tych opłat.
Bart Ga:
W końcu. Pisałem kiedyś że to jedyne rozwiązanie.
Marcin:
Przecież te wezwanie do zapłaty można tylko wyrzucić do kosza. I cierpliwie czekać na wezwanie do sądu… które nigdy nie przyjdzie.
Jarek:
Wytniemy lasy na jakieś durne karteczki.
Krystian:
Pewnie ktoś z rybnickich mędrców bywał w Krakowie przed wielu laty. Tam jedna osoba musiała pilnować przy samochodzie kiedy druga szła do parkomatu. Wytrenowani w łupieniu strażnicy miasta byli przygotowani do swej pracy na iście olimpijskim poziomie. Swoją drogą takie zachowania to wstyd dla miasta bo ci, którzy decydują raczej wstydu nie mają.
Monika:
Ostatnio we wszystkich parkomatach napis AWARIA latasz po całym parkingu a biletu i tak nie da się pobrać.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
Czytaj także:
- Polowanie na parkingach. Słuchacze Radia 90 alarmują
- Polowanie na parkingach. Komentarze do naszego materiału