Koniec śledztwa w sprawie tragicznej śmierci 3-letniej Oliwki
Prokuratura Rejonowa w Rybniku zakończyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 3-letniej Oliwki, która zmarła w samochodzie na parkingu rybnickiej elektrowni. Do tragicznego zdarzenia doszło 10 czerwca.
W ubiegłym tygodniu do Sądu Rejonowego w Rybniku wpłynął akt oskarżenia przeciwko ojcu dziewczynki, który w upalny dzień na 8 godzin zostawił dziecko w samochodzie. Do aktu oskarżenia dołączony został także wniosek mężczyzny o dobrowolne poddanie się karze. Ma to być rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. To ogromna tragedia – podkreślają śledczy. Dlatego też zastosowano najłagodniejszą formę kary. Mówi Malwina Pawela-Szendzielorz zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku:
Z przeprowadzonej sekcji zwłok dziewczynki wynika, że zmarła ona na skutek udaru cieplnego:
Ojciec dziecka bardzo przeżył tragedię, jaka go spotkała – podkreśla Malwina Pawela-Szendzielorz zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku:
Jeżeli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, proces zakończy się tylko na jednym posiedzeniu.