Koronawirus: Rozpoczęło się szczepienie dzieci od 5. do 11. roku życia. Pytaliśmy o to w przychodni w Rybniku
Rozpoczęło się szczepienie dzieci od 5. do 11. roku życia przeciwko Covid-19. Nieliczne przychodnie szczepią już dzisiaj (16.12.), większość dopiero za kilkanaście dni. Tak jest na przykład w Rybniku w poradni NZOZ Nowiny.

Mamy już kilkadziesiąt zapisanych dzieci
– mówi naszemu reporterowi Arkadiuszowi Żabce Magdalena Przybyła z rejestracji w poradni dziecięcej:
Magdalena Przybyła: Coraz więcej rodziców dzwoni, pytają. Kilkadziesiąt telefonów było, jesteśmy na etapie ustalania terminów. W Nowym Roku z tym ruszymy. Wynika to z tego, że mamy w tej chwili koniec roku, staramy się podopinać kalendarzowe szczepienia. Chcemy na spokojnie od stycznia ruszyć. Szczepionki nie mogą się marnować. Szczepionki od razu się zamawia w większej ilości, siłą rzeczy zawsze jakieś dziecko wypadnie, musimy też mieć listę rezerwową.
Czy warto dzieci szczepić?
Zdecydowanie tak
– mówi Wiesława Bielawska lekarz z przychodni NZOZ Nowiny w Rybniku:
Wiesława Bielawska: Jest bardzo dużo takich osób, że rodzice są szczepieni, a dziecka nie szczepią, bo się boją. (…) Czytają w internecie różne głupoty. Na szczęście rodzice przychodzą weryfikować informacje, udaje się ich przekonać, że jednak warto. Ja jestem zwolennikiem szczepień. (…)
Pierwsze duże szczepienie małych dzieci przeciwko Covid-19 dziś (16.12.) w punkcie szczepień powszechnych w Centrum Kulturalno-Edukacyjnym w Czerwionce-Leszczynach.
Czytaj także:
- MZ: dzieci poniżej 15 lat do szczepienia przeciw COVID-19 zakwalifikuje lekarz
- Będą szczepienia dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Dawka musi być jednak zmodyfikowana
- Czy i jak ośrodki kultury będą sprawdzać, czy jesteśmy zaszczepieni?