Koronawirus w raciborskim „Ekonomiku”
Koronawirus w Zespole Szkół Ekonomicznych w Raciborzu. Jedna klasa trafiła na 10-dniową kwarantannę. O zarażeniu wirusem szkoła dowiedziała się po potrąceniu na drodze przez samochód dostawczy trzech licealistek.
Do wypadku doszło w miniony czwartek (10.09.), nastolatki trafiły do szpitala. Dziewczyny opuściły szpital, ale u jednej z nich potwierdzono pozytywny wynik na obecność koronawirusa.
Natychmiast uruchomiliśmy wszystkie procedury. Cała klasa oraz najbliższe rodziny uczniów trafiły na kwarantannę
– mówi w rozmowie z Arkadiuszem Żabką, Marek Kurpis wicestarosta raciborski:
Ta dziewczyna, która miała zabieg, niestety jest z koronawirusem. W związku z tym, po upewnieniu się i po przeprowadzeniu wywiadu szczegółowego przez Sanepid, zostało ustalone, że będzie poddana kwarantannie klasa druga. Nie trzeba poddawać kwarantannie nauczycieli, bo była zachowana odległość, natomiast bardzo kłopotliwe jest to, że kwarantannie zostaną oddani również domownicy.
Od poniedziałku (14.09.) rozpoczęły się dla klasy objętej kwarantanną zajęcia zdalne:
Od dzisiaj jest nauczanie zdalne prowadzone przez nauczycieli bezpośrednio ze szkoły. Dzisiaj z samego rana przekazaliśmy część laptopów, które mieliśmy wcześniej zakupione ze środków Ministerstwa Cyfryzacji. To był laptopy, na potrzeby samej szkoły, nie mamy sygnałów od uczniów. Jeżeli takowe będą to mamy laptopy, spokojnie jeszcze kilkanaście możemy przekazać.
To drugi przypadek w regionie zarażenia koronawirusem wśród uczniów. Dochodzi do niego, podobnie jak w Rybniku Kamieniu, po wypadku z udziałem uczniów. Dopiero po przy przyjęciu do szpitala i obowiązkowym teście okazuje się, że młodzi ludzie są nosicielami koronawirusa.
Czytaj także:
