Koronczarki z Koniakowa uczyły heklować pierwszą damę [FOTO]
Są słynne na całym świecie, a swoje misterne dzieła pokazywały teraz pierwszej damie. Koronczarki z Koniakowa gościły na zameczku prezydenckim w Wiśle, żonie prezydenta prezentowały misternie wykonane serwety i inne swoje dzieła.

Szacowany czas czytania: 01:30
Koronczarki z Koniakowa na zamku u prezydenta

Okazja była szczególna, w zameczku prezydenckim gości grupa dzieci z Ukrainy. Od początku wojny prezydent i pierwsza dama włączają się w pomoc dzieciom i użyczają im na wypoczynek zameczek.
Lucyna Ligocka – Kohut: Od samego początku wybuchu wojny na Ukrainie pani prezydentowa włącza się w pomoc. Dzieci spędzą tutaj czas, zwiedzając okolicę. No i nie mogło zabraknąć naszej koronki, naszej tradycji, więc zostałyśmy zaproszone, by spędzić razem dzień z panią prezydent, z dziećmi, pouczyć ich heklowania. Dzieci zaprezentowały nam również swój program, swoje talenty. Było niezwykle ciekawie, przyjemnie, sympatycznie.
We wtorek (18.06.) dzieci odwiedziła Agata Kornhauser-Duda. Pierwsza dama wraz z dzieciakami uczyła się heklować.
To był dzień pełen radości
– mówi Lucyna Ligocka – Kohut prezes Fundacji Koronki Koniakowskie.
Lucyna Ligocka – Kohut: Udało nam się troszeczkę przekazać tych „kwiotków”. Dzieci uheklowały sobie po łańcuszku, z którego powstała bransoletka, kolczyki, pierścionek. Sama pani prezydentowa wyjechała od nas z piękną bransoletką i obiecała, że jeszcze wróci, by dokończyć sobie do kompletu kolczyki.
Dzieci odwiedzą jeszcze Centrum Koronki Koniakowskiej w czwartek, by oprócz praktyki zapoznać się z historią twórczości ludowej, która sławi region nie tylko w kraju, ale i daleko w świecie.
Czytaj także: