Zakaz odwiedzin w szpitalu. Kowalik: ”Rodziny często nie przestrzegały reżimu sanitarnego”
Rodziny odwiedzające bliskich w szpitalu, często nie przestrzegały reżimu sanitarnego, a dynamicznie rośnie liczba zakażeń koronawirusem - tak dyrektor Krzysztof Kowalik tłumaczy decyzję o wprowadzeniu od dzisiaj (05.11.) zakazu odwiedzin w szpitalu w Rydułtowach i Wodzisławiu Śląskim.
Krzysztof Kowalik: To są trudne decyzje, bo one zawsze budzą wiele kontrowersji i zastrzeżeń. Lawinowo wzrasta ilość zachorowań i widzimy to też w szpitalu. Jest to podyktowane niesubordynacją. Bardzo często osoby, które przychodzą w odwiedziny nie utrzymują obostrzeń, które są niezbędne żeby po szpitalu się nie rozprzestrzeniał wirus. Podyktowane to było tymi dwoma powodami.
Dodajmy, że utrzymana została możliwość wizyt u pacjentów w stanach terminalnych. Można to zrobić po wcześniejszym ustaleniu terminu z lekarzem kierującym oddziałem.
Czytaj także:
- Rybnicka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie szpitala w Rybniku
- Nie ma lekarzy. Interna w szpitalu w Rybniku zamknięta do końca roku
- Trzecia dawka szczepionki. Co mówią przyjmujący?
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
