Krupniok czy kaszanka? Dziś święto tego przysmaku
W kalendarzu świąt nietypowych dziś (1.05.) Ogólnopolskie Święto Kaszanki. Mamy majówkę więc przypominamy historię przysmaku, w naszym regionie zwanego krupniokiem, który świetnie smakuje z grilla.
Krupnioki śląskie w czerwcu 2016 roku trafiły na unijną listę produktów chronionych. W praktyce oznacza to, że nie można go podrabiać, produkować imitacji, albo podawać fałszywych informacji dotyczących miejsca pochodzenia krupnioka, właściwości lub podstawowych cech. Nazwa musi też zawierać nazwę regionu, gdzie wyrób jest produkowany. Przyznanie certyfikatu poprzedziło zbieranie informacji i uwag od kucharzy czy zakładów wędliniarskich z regionu. Obserwując to w Radiu 90, pytaliśmy o krupnioki naszych słuchaczy, posłuchajcie naszej sondy:
Krupnioki, czyli wyrób z podrobów, krwi i kaszy, znany jest także w kuchni słowackiej, węgierskiej i niemieckiej.
To rodzaj kiełbasy w skład, której wchodzi mięso wieprzowe wraz z podrobami, z dodatkiem krwi, kasza gryczana lub jęczmienna, albo obie. Jako przyprawy wykorzystuje się się cebulę, pieprz i ziele angielskie. Krupnioki śląskie są jednym z najbardziej charakterystycznych wyrobów wędliniarskich regionu, a jego wytwarzanie dawniej związane było ze świniobiciem.
– czytamy w portalu slakiesmaki.pl:
„Krupnioki śląskie” cieszą się niesłabnącą popularnością nie tylko na terenie Śląska, ale również w całym kraju. Przewodnik gastronomiczny „Michelin” wymienia „krupnioki śląskie”, jako jeden z polskich produktów regionalnych. Może być on wytwarzany wyłącznie na terenie województw śląskiego i opolskiego oraz gminy Dziadowa Kłoda (województwo dolnośląskie).
fot.pixabay.com
Lubicie krupnioki?
W maju, gdy rusza sezon grillowy, krupnioki są jednym z ulubionych dań z rusztu. W towarzystwie kiszonej kapusty smakują fantastycznie.
A o krupnioku, zwanym śląskim kawiorem, mowa była także przed Barbórką, wówczas z uczniami technikum gastronomicznego w Zespole Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu przygotowaliśmy specjalne menu, w nim były między innymi pierogi z krupniokiem czy specjalny tort z krupniokiem, podawanym na przystawkę.
Jak mówił nam Remigiusz Rączka, znany śląski kucharz i nauczyciel w wodzisławskim ekonomiku, warto aby z produktów tradycyjnych zrobić coś innego.
I zawsze chwała za to wszystkim, jeżeli próbują z tego dobra naszego narodowego, śląskiego, czyli z krupnioka, golonki wyczarować coś pięknego. Tworzą się pierogi z krupniokiem, czyli wykorzystujemy ten śląski kawior. Krupniok jest przyprawiony kminem rzymskim, gałką muszkatołową, majerankiem, dużą ilością pieprzu. Lekko musi być słony ten farsz, żeby te pierogi były wyraziste. Będzie to okraszone cebulką na maśle. To jest wariant numer jeden. Tutaj powstaje przystawka zimna. Myślę, że o tyle ciekawa, że też jest krupniok, ale z tego powstanie torcik. To moja autorska receptura. Kiedyś chciałem co stworzyć fajnego, wykwintnego zarazem z czegoś prostego. Jest to na pieczywie tostowym, ze względu na to, że pieczywo tostowe dobrze się kroi i dobrze się poddaje. Teraz na tą warstwę dolną zostało ułożone krupniok, jest on przesmażony z cebulką, z papryczką chili, z majerankiem, z kminem rzymskim. Dużo jest tych przypraw. Druga warstwa to jest warstwa szpinaku z czosnkiem i twarogiem. Trzecia warstwa będzie pomidorowa. Smażony koncentrat z ziołami. Na górę, żeby torcik był piękny, powędrują kiełki, sezam. Taka zimna „forszpajza”, jak to się godo u nas na Śląsku.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do nas TUTAJ!
