Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Krząkała: Polityczna wola jest, brakuje pieniędzy. Czy zjazd z drogi Pszczyna-Racibórz w końcu zostanie odkorkowany?

Zjazd z drogi Pszczyna-Racibórz - to miejsce jest koszmarem dla kierowców. Cały węzeł tonie w korkach, podobnie jak pobliski węzeł autostradowy w Żorach-Rowniu. W tej sprawie już kilka lat temu interweniował poseł KO Marek Krząkała. Czy teraz, po zmianie władzy, będzie polityczny klimat do rozwiązania tego palącego problemu?

Zjazd z drogi Pszczyna-Racibórz

Szacowany czas czytania: 02:24

Zjazd z drogi Pszczyna-Racibórz – feralne miejsce na drogowej mapie regionu

Czy parlamentarzyści w końcu rozwiążą problem zakorkowanego zjazdu z Drogi Regionalnej na węźle na granicy Rybnika i Żor? Od kilku lat zakorkowany ten zjazd jak i cały żorski węzeł A1 to zmora kierowców. W ubiegłym roku poseł Marek Krząkała zgłosił do budżetu państwa na 2023 rok poprawki dotyczące naszego regionu. W jednej z nich domagał się sfinansowania budowy zjazdu. Jego propozycje zostały jednak odrzucone.

Czy teraz nowy rząd i parlamentarzyści w końcu rozwiążą problem ? O to pytał posła Arkadiusz Żabka:

Marek Krząkała: Myślę, że w tej kadencji na pewno spróbujemy wspólnymi siłami i za pomocą Urzędu Miasta Żory, ale też skorzystają z możliwości Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, ponownie wystąpić z prośbą i możliwością do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, żeby ten węzeł zmodernizować, tak, żeby tych korków było jak najmniej. Najważniejsze, żeby była polityczna wola. Ona jest, ale dużo ważniejsze, żeby znalazły się środki na tak palący problem.

Radio 90: Panie pośle, ale nie ma PiS-u, który mógł torpedować pana pomysły, dzisiaj koalicja 15 października, czyli pana koalicja rządzi…

Marek Krząkała: Tak, tylko trzeba mieć świadomość, że z pustego i Salomon nie naleje. Zostawił nam PiS gigantyczne  zadłużenie, to było blisko 160 mld zł.

W grę wchodzi kilka koncepcji – dodaje poseł Krząkała:

Marek Krząkała: Pomysłów jest wiele, żeby ograniczyć koszty, bo kiedyś, te parę lat temu, była mowa była o 17 milionach złotych, myślę, że w ciągu czterech lat, to już nie jest 17 milionów, tylko obawiam się razy dwa, jak nie razy trzy… Ale mowa była taka, żeby tylko był zjazd z jednej strony, czyli częściowo by z drogi Pszczyny Racibórz był wjazd bezpośrednio na autostradę w kierunku Katowic i odwrotnie zjeżdżając z drogi Pszczyna-Racibórz, żeby zjechać na autostradę w kierunku na Czechy, to już by rozwiązało częściowo problem przynajmniej o 50 procent. Ci, którzy decydują o środkach na tą inwestycję muszą mieć świadomość, że jest to naprawdę bardzo ważny problem, który musimy wspólnymi siłami rozwiązać.

A całą rozmowę z posłem Markiem Krząkała możecie wysłuchać poniżej:

Tym tematem zajmujemy się w Radiu 90 przez cały dzień. Czytaj także:

REKLAMA