Kto pamięta jeszcze Wino Półsłodkie Mocne? To teraz muzealny eksponat
To pytanie zadaje Muzeum w Raciborzu, chwaląc się swoi nowym eksponatem. Dział Sztuki i Rzemiosła Artystycznego wzbogacił się o butelkę wina, z zawartością
Dział Sztuki i Rzemiosła Artystycznego zyskał w ostatnim czasie nowy eksponat, który uzupełni kolekcję związaną z browarnictwem i winiarstwem. Można go będzie zobaczyć na wystawie stałej „Beczka piwa i antałek wina”, jako przykład napojów alkoholowych z okresu PRL-u.
Małgorzata Kmieciak w programie popołudniowym pytał o ten niezwykły eksponat:
Butelek po winach różnej marki, zwłaszcza tych od Feliksa Przyszkowskiego z Winiarni Raciborskiej mamy dużo, ale pierwszy raz zdarzyło nam się, żeby kupić wino z zawartością. O tyle jest to ciekawe, poza tym bardzo ładnie zachowane. Z tego czasu, lata 70., mamy niewiele eksponatów, a obrazują one czasy PRL-u.
Dziś nie byłoby wielu amatorów takiego wina, ale kiedyś był to popularny trunek- mówi etnografka z Muzeum w Raciborzu Julita Ćwikła. Nikt z muzealników nie odważył się skosztować wina:
Nie ma takich odważnych, poza tym chyba bym nie pozwoliła na to, żeby ją naruszyć. Jest eksponowana na naszej wystawie stałej „Beczka piwa i antałek wina”.
Co słychać w muzeum po odmrożeniu?
Właśnie wracam z ekspozycji, ku mojemu zadowoleniu zdarzają się osoby indywidualne, które przychodzą z dziećmi, zwiedzają nasze muzeum, oczywiście z zachowaniem tych wszystkich restrykcji związanych z covid-19: należy dezynfekować ręce, nosić maseczki.
Radio 90: Specjaliści zwracają uwagę, że w tym sezonie ludzie będą chcieli eksplorować swoją okolicę.
Liczę na to, że będziemy odkrywać uroki lokalne. Na razie jest spokojnie, ale nie pusto, co nas bardzo cieszy.
Julita Ćwikła zachęca, aby zajrzeć do Muzeum w Raciborzu na najnowszą pod tytułem Malarstwo Erwina Sówki, na której zaprezentuje obrazy ze zbiorów Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Historii Katowic oraz Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu.
Szukam w sztuce piękna, bo to mają oglądać ludzie, a oni chcą doświadczać piękna. To jest tak, jakbym chciał oddać obrazowi część duszy
– mówił Erwin Sówka.
