Kto wymaluje nowe sale na oddziale rehabilitacji?
Zaczynamy od pytania: kto wymaluje nowe sale na oddziale rehabilitacji? Od wtorku (13.08.) oddział rehabilitacji neurologicznej w rybnickim szpitalu może cieszyć się nowymi pomieszczeniami. Znalazły się one w salach po dermatologii, która została połączona z interną.
Na pacjentów czekają teraz przestronniejsze sale – mówi Bernadeta Wiśniowska ordynator oddziału:
Do tej pory miałam sale 3-osobowe, gdzie pacjent na wózku, o kulach, o balkoniku było ciężko, żeby się przemieścił, było mało miejsca. W tej chwili dzięki uprzejmości dyrekcji, dzięki możliwościom, które się wydarzyły, że dostaliśmy nowy odcinek dla pacjentów neurologicznych, dla rehabilitacji neurologicznej, umożliwiło nam to stworzenie sal 2-osobowych, przestronnych, z indywidualnym węzłem sanitarnym na każdej sali. Mamy przestrzeń do ćwiczeń ruchowych, psychologicznych, do ćwiczeń logopedycznych.
Nowe pomieszczenia trzeba jednak odświeżyć, a na odmalowanie ścian szpital nie ma pieniędzy. Dlatego też ordynator oddziału apeluje o pomoc:
Marzy nam się wymalowanie sal, chcielibyśmy, żeby na korytarzach było nie tylko biało, tylko żeby było radośnie. Moi pacjenci są po wielotygodniowych pobytach tylko w oddziałach szpitalnych. Wymyśliliśmy sobie jeszcze, mamy takie wyjście na zewnątrz. Chciałabym tam zrobić dla pacjentów tor do nauki chodu o różnych powierzchniach, bo w szpitalu nie ma barier, jest płasko, ale jak wyjdą i się trafi krawężnik, trafią się kostki brukowane, to jest problem- dlatego tam taki mały tor do nauki chodu. Chciałabym, żeby były tam kwiaty i rośliny.
Potrzeba także sprzętu rehabilitacyjnego – nie ukrywa ordynator Wiśniowska w rozmowie z Arkadiuszem Żabką:
Kto nie marzy, ten nie żyje, więc my marzymy o urządzeniu, które nazywa się Carlos. Jest to takie urządzenie, które pozwala pacjentowi, który jest niedowładny zupełnie, z niedowładnymi nogami, potrafimy go sobie przenieść np. do łazienki. Terapeuta sam jeden przewozi czy do łazienki, czy do pionizacji, czy do innych pomieszczeń- fantastyczne urządzenie. Oczywiście drobny sprzęt typu wałki rehabilitacyjne, piłki- dużo mamy, ale to się wszystko zużywa.
Na oddziale ogólnorehabilitacyjnym w rybnickim szpitalu jest 56 łóżek, z kolei dla pacjentów rehabilitowanych neurologicznie czekają 22 łóżka. Jest także grupa kilkudziesięciu osób dochodzących codziennie na zajęcia, pacjentów cały czas przybywa.