Kuczera w Radiu 90: Nie mamy przepisów pozwalających na walkę ze smrodem
Mieszkańcy Rybnika-Boguszowic od lat skarżą się na smród z pobliskiego wysypiska odpadów. Władze miasta od lat nie potrafią rozwiązać tego problemu, tłumacząc się brakiem ogólnopolskich przepisów dotyczących norm smrodu.
Tu nie można żyć – mówią mieszkańcy ulicy Kolberga:
Jak długo ma trwać koszmar mieszkańców ulicy Kolberga i innych sąsiadujących z wysypiskiem? Jak się okazuje jeszcze długo, bo jak mówi w porannej rozmowie w Radio 90 Prezydent Rybnika Piotr Kuczera: nie mamy przepisów pozwalających na walkę ze smrodem z wysypiska:
Rzeczywiście problem jest i nie ma co od niego uciekać. Podstawowy problem samorządu to to, że my nie mamy żadnego aktu prawnego na poziomie ustawy, to nazywa się ustawa antyodorowa, miało takie coś powstać, nie powstało. Prace były prowadzone w 2013 roku, zostały przerwane. Kilka miast sygnalizuje ten problem, zwracaliśmy się do rządzących (w Warszawie), aby powrócić do ustawy antyodorowej. Dzisiaj nie mamy przepisu na te nieszczęśliwe zapachy.
Cała rozmowa z Prezydentem Rybnika TUTAJ.
