KWK Marcel: Górnik z koronawirusem
Górnik z koronawirusem. 20 pracowników z KWK Marcel od niedzieli (05.04) na kwarantannie. To pierwszy przypadek zakażenia wirusem górnika w Polsce.
Pracownik szybowy trafił do szpitala zakaźnego w Raciborzu. Kopalnia pracuje normalnie bez zakłóceń. Mówi Tomasz Głogowski rzecznik PGG:
U jednego z pracowników oddziału szybowego ruchu Marcel potwierdzono zakażenie koronawirusem. Ostatni raz był w miejscu pracy we wtorek (31.03). Osoby które miały bezpośredni kontakt z pracownikiem, służy sanitarne – te osoby skierowałem na kwarantannę domową.
Pomieszczenia w których mogli przebywać pracownicy zostały zdezynfekowane. Na terenie wszystkich kopalń PGG stworzono dodatkowe punkty do dezynfekcji. Ograniczono ilość osób przebywających w szolach czyli w wyciagach szybowych i obowiązek używania masek ochronnych podczas zjazdów i wyjazdów.
Ograniczyliśmy ilość osób w szolach, czyli w wyciągach szybowych. Podczas zjazdów i wyjazdów wprowadziliśmy bezwzględny nakaz używania masek ochronnych dla górników. Przeprowadzany systematycznie dezynfekcje najbardziej newralgicznych miejsc: łaźni, lampowni, cechowni, korytarzy. Codziennie odbywa się pomiar temperatury osób wchodzących na teren zakładu, który dodatkowo jest uzupełniany przez kamery termowizyjne, które spółka kupiła.
A z Tomaszem Głogowskim rzecznikiem PGG rozmawiał Arkadiusz Żabka.
