KWK Pniówek: Kolejny pracownik nadzoru z zarzutami
Dozór policji, zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi oraz zawieszenie w czynnościach służbowych - takie obostrzenia zastosowano wobec kolejnego pracownika dozoru w kopalni Pniówek, któremu przedstawiono zarzuty. Informację taką podaje gliwicka prokuratura okręgowa w Gliwicach.
KWK Pniówek – zarzuty dla pracownika nadzoru
Chodzi o pracownika sprawującego bezpośredni nadzór nad pracą podległych mu pracowników, a także będącego odpowiedzialnym, za bezpieczeństwo i higienę pracy, w szczególności za prawidłową pracę wykonywaną przez metaniarzy.
Chodzi o poświadczanie nieprawdy w dokumentacji dotyczącej pomiarów stężeń metanu, co uniemożliwiało ocenę zagrożenia wybuchowego. Wobec podejrzanego zastosowano dozór Policji, zawieszono go także w czynnościach służbowych. Zarzut ten nie ma bezpośredniego związku z katastrofą z 2022 roku, w której zginęło 16 górników i ratowników górniczych. Przyczyny nadal nie zostały ustalone. W sprawie ma zostać powołany biegły, który wyda kompleksową opinię zarówno w kwestii prowadzenia eksploatacji ścian, kształtowania się zagrożenia wentylacyjno – metanowego, a także oceny sposobu i prawidłowości prowadzenia akcji ratowniczej.
Dodajmy że aktualnie trwają czynności zmierzające do powołania biegłego, który na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wyda kompleksową opinię zarówno w kwestii sposobu jak i prawidłowości prowadzenia eksploatacji miejsca, w którym wydarzyła się tragedia.
Czytaj także:
- Tragedia na Pniówku. Fałszowanie danych z metanomierzy. JSW zabiera głos w sprawie
- Katastrofa w kopalni Pniówek: 10 kolejnych podejrzanych w śledztwie
- Strzały w Rybniku. Sprawę bada prokuratura rejonowa