Lasy Państwowe apelują o zakaz wywozu drewna na trzy lata

Lasy Państwowe apelują o trzyletni zakaz wywozu drewna spoza UE

Planowane zmiany dotyczą ustawy o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju oraz ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Koss podkreślił, że resort zobowiązał się do pilnego rozpatrzenia propozycji Lasów Państwowych. W przypadku przyjęcia zmian, nowe przepisy mogłyby wejść w życie już od 2025 roku. Dyrektor dodał, że już od przyszłego roku mają zacząć obowiązywać nowe zasady sprzedaży drewna.

Według planów Lasów Państwowych, drewno ma zostać uznane za surowiec strategiczny, a proponowany zakaz wywozu miałby obowiązywać od 2025 do 2028 roku, dotycząc wywozu poza terytorium państw UE, EFTA, Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Konfederacji Szwajcarskiej. Za naruszenie zakazu przewidziane są kary finansowe sięgające nawet 5 milionów euro.

Lasy Państwowe zauważają, że polski przemysł drzewny od lat boryka się z deficytem surowca, który wynosi rocznie 3-4 miliony metrów sześciennych. Brakujące ilości drewna są importowane. Dyrektor Koss podkreślił, że Lasów Państwowych nie eksportują drewna z Polski, a handel surowcem odbywa się za pośrednictwem firm, które nabywają drewno od Lasów Państwowych i sprzedają je dalej, także poza UE.

Według danych GUS, w latach 2019-2023 z Polski wyeksportowano łącznie 14,3 miliona ton nieprzetworzonego drewna, a w ubiegłym roku było to 2,2 miliona ton. Niemcy były głównym odbiorcą, importując 37% całego eksportu, a kolejne miejsca zajęły „inne kraje” (35%) oraz Chiny (28%).

Ministerstwo Klimatu i Środowiska, na czele z Pauliną Hennig-Kloską, pracuje nad dziewięcioma rekomendacjami mającymi na celu ograniczenie eksportu nieprzetworzonego drewna z Polski. Jedną z proponowanych zmian jest kierowanie większej ilości drewna do stałych klientów Lasów Państwowych oraz premiowanie przedsiębiorców, którzy zdecydują się na przetwarzanie surowca w Polsce.

/PAP/

Czytaj także:

• Lasy Państwowe: trwa audyt w instytucji. Dyrektor Pabian: „oburzenie i wątpliwości”
• Trwa budowa gazociągu Racibórz-Rybnik. Rury biegną przewiertami nawet pod rzekami i torami