Leśne Pogotowie. Śnieżna, mroźna zima źle wpływa na kondycję zwierząt
Do Leśnego Pogotowia, jakie zbiera zwierzęta z naszego regionu, od początku roku do połowy stycznia trafiło już ponad 50 pacjentów: to sarny, łabędzie, różne ptaki wodne, kwiczoły, kosy itp. Sroga zima daje im się we znaki.

Ciężka i mroźna zima źle wpływa na kondycję zwierząt. Długo utrzymująca się, zmarznięta pokrywa śnieżna utrudnia zwierzętom poruszanie się w celu poszukiwania pokarmu i wody.
– można przeczytać w mediach społecznościowych prowadzonych przez leśników. Zwierzęta, które nie potrafią sobie poradzić, trafiają do Leśnego Pogotowia. W Polsce działa kilkanaście ośrodków rehabilitacji dzikich zwierząt.
Trafiają tam z różnych powodów. Z połamanymi skrzydłami, wyciągnięte z sideł, pogryzione przez psy, te, które zatruły się trutką, te, które przejadły się rzepakiem (np. sarny), a czasem przemoczone i wycieńczone do granic możliwości.
Na profilu FB Lasów Państwowych opisana jest ostatnia interwencja Nadleśnictwa Świerklaniec:
Marta z leśnictwa Pniowiec zgłosiła, że znalazła w lesie wycieńczoną, zmęczoną i zziębniętą małą sarenkę. Strażnik leśny Robert zawiózł ją do Leśnego Pogotowia, prowadzonego przez Jacka Wąsińskiego, gdzie podjęto czynności mające na celu skuteczne postawienie sarenki na nogi.
Leśne Pogotowie prowadzone przez Jacka Wąsińskiego to miejsce, do którego trafią też potrzebujące pomocy zwierzęta z naszego regionu. Dział na terenie Nadleśnictwa Katowice. Od początku roku do połowy stycznia trafiło tam już ponad 50 pacjentów: to sarny, łabędzie, różne ptaki wodne, kwiczoły, kosy itp.
Sarenki pochodzą najczęściej z wypadków, gdzie nocą szukają bliżej drogi pożywienia i soli. Uważajmy na nie jadąc autem. Pogoda zrobiła się prawdziwie zimowa a spotkanie auta z sarną jest i dla niej i dla nas niebezpieczne. Łabędzie często są przemarznięte ponieważ pozostały na mniejszych zbiornikach gdzie woda zamarzła i nie mają dostępu do wody i jedzenia. Często również lądują na drogach, zimą z wysokości asfalt wygląda jak tafla wody i kończy się do dla nich tragicznie. Tak samo jest z innymi ptakami wodnymi jak mewy i perkozy które również trafiły do nas w ciągu ostatnich kilku dni.
Leśne Pogotowie Jacka Wąsińskiego
Celem ośrodka jest niesienie pomocy dzikim zwierzętom – rannym w wypadkach drogowych albo wskutek innego typu zdarzeń losowych, wymagających rehabilitacji względnie odchowania- w przypadku tych, które we wczesnym okresie życia zostały osierocone. Ośrodek jest przede wszystkim wspierany przez Nadleśnictwo Katowice, które współfinansuje działalność Leśnego Pogotowia, oraz przez RDOŚ Katowice, RDOŚ Kraków a także lokalne samorządy.
Czytaj także:
Zwłaszcza teraz pamiętajmy o zwierzętach ze schroniska. Jak możemy pomóc?