Lichwiarze na ławie oskarżonych. Zarzuty usłyszało 16 osób, które pozbawiły majątku blisko 100 rodzin
1700 stron liczy akt oskarżenia przeciwko oszustom, którzy pod pretekstem udzielania pożyczek przejmowali majątki swoich klientów. Sprawa toczyć się będzie przed ośrodkiem zamiejscowym gliwickiego Sądu Okręgowego w Rybniku.
Zarzuty postawiono 16 osobom, w tym notariuszowi z Bielska-Białej. Pokrzywdzonych jest blisko 100 rodzin, także z naszego regionu, bo z Rybnika, Wodzisławia i Raciborza:
– mówi Piotr Żak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Po wejściu w życie ustawy antylichwiarskiej pożyczkobiorcy wystawiali weksle, z których część opiewała na kwotę pożyczki, a część to były tak zwane weksle karne:
Poszkodowani zwykle nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji brania pożyczek u oskarżonych, byli wprowadzani w błąd, oszuści wykorzystywali ich trudną sytuację finansową, podeszły wiek, czy też zbytnią naiwność. Oskarżeni przejęte nieruchomości sprzedawali na krótki czas między sobą, a dopiero potem zbywali je na wolnym rynku. O ich wiarygodności miał stanowić notariusz, z którym współpracowali:
Notariuszowi postawiono m.in. zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu uzyskania korzyści majątkowej. Prokuratura podjęła już działania, by unieważnić podpisane w jego kancelarii umowy:
Dodajmy, że to już drugi akt oskarżenia w podobnej sprawie. Od 2012 roku toczy się postępowanie w sprawie lichwiarzy również przed rybnickim ośrodkiem zamiejscowym Sądu Okręgowego w Gliwicach. Tu poszkodowanych jest kilkadziesiąt osób, a na ławie oskarżonych powtarzają się nazwiska tych, którym postawiono zarzuty również w tej sprawie.
