Lider za mocny dla siatkarzy Jastrzębskiego Węgla
Wczoraj (26.01.) jastrzębianie zmierzyli się na wyjeździe z najlepszym jak na razie zespołem PlusLigi, VERVĄ Warszawa Orlen Paliwa. Mecz przegrali 0:3, choć wynik nie oddaje przebiegu gry.
Kolejne sety zespół ze stolicy wygrywał do 21, 24 i 22 ale każda z partii była wyrównana, dopiero w końcówkach gospodarze okazywali się lepsi. Tym samym po wygranej z Zenitem Kazań i ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle tym razem zespół trenera Kovaca musiał uznać wyższość przeciwnika. Co zawiodło? Mówił przyjmujący Jastrzębskiego Węgla, Tomasz Fornal:
Wydaje mi się, że mimo wszystko ten mecz nie wyglądał jakoś bardzo źle z naszej strony. Szkoda tylko tego, że w każdym secie chyba zaczynaliśmy z punktami przewagi, a za chwilę ją szybko traciliśmy. W tych końcówkach cały mecz się rozstrzygał (…). Ciężko tak powiedzieć na gorąco, bo czuliśmy, że możemy powalczyć, wynik 0:3 to nie jest coś czym można się szczycić. Mam nadzieję, że jeszcze będzie nam dane zagrać z Warszawą i będziemy się mogli zrewanżować.
Szkoda tego meczu – dodaje atakujący Jastrzębskiego Węgla, Dawid Konarski:
Mimo tego pierwszego przegranego seta, mieliśmy poczucie na boisku, że jesteśmy w tym secie drużyną lepszą, więc ze spokojem podchodziliśmy do tego drugiego seta, bo przez duża ilość własnych błędów, ten pierwszy set nam uciekł; w drugiem mieliśmy chyba 4 punkty straty, doprowadzaliśmy do wyrównania i później znowu jakieś przyjęcie na druga stronę i to nam uciekło. Zagraliśmy najsłabsze spotkanie podczas tych ostatnich naszych meczów, bardzo żałujemy, ale teraz już niczego nie zmienimy. Oczywiście trzeba to sobie przemyśleć, o tym porozmawiamy, ale w środę mamy kolejny mecz w Lidze Mistrzów, więc będziemy się na tym koncentrować, choć wnioski trzeba wyciągnąć.
W środę (29.01.) Jastrzębski Węgiel zagra na wyjeździe z tureckim Halkbankiem Ankara. Dodajmy, że w ligowej tabeli jastrzębianie nadal zajmują czwartą lokatę.
VERVA Warszawa Orlen Paliwa – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)
VERVA Warszawa Orlen Paliwa: Król, Brizard, Nowakowski, Wrona, Kwolek, Tillie, Wojtaszek (libero) oraz Grobelny, Jaglarski, Kowalczyk
Jastrzębski Węgiel: Konarski, Kampa, Gladyr, Vigrass, Fornal, Lyneel, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Fromm
MVP: Piotr Nowakowski.
