Litr wódki a do tego piwo. Później wsiadł za kierownicę
Ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 54-letni kierowca z Żor, którego na drodze przyłapali wczoraj miejscowi policjanci. Mężczyzna przyznał się, że nieco ponad godzinę wcześniej wypił butelkę wódki i pół litra piwa. 54-latek stracił już prawo jazdy, grozi mu wysoka kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i do 2 lat więzienia.
Wczoraj (21.12.) po godzinie 11.00 na ulicy Kłokocińskiej policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który prowadził land rovera. 54-latek wpadł w ich ręce nieco ponad godzinę po tym, jak wypił litr alkoholu. Podczas kontroli przyznał się mundurowym, że raczył się wódką i piwem.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci wobec powyższego zatrzymali mu prawo jazdy i udaremnili dalszą jazdę, przekazując pojazd w ręce wskazanej przez nieodpowiedzialnego kierowcę osoby. 54-latek wkrótce usłyszy także zarzuty i stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwo zapłaci wysoką karę grzywny i zostanie objęty zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, grozi mu również do 2 lat więzienia.
Czytaj także:
- Pieszy wtargnął pod nadjeżdżający samochód w Czerwionce-Leszczynach. Był nietrzeźwy
- Pijani jeździli po żorskich osiedlach, jeden z kierowców doprowadził do kolizji
- Żory: odpowie za awanturę i znieważenie policjantów