LPR w Wodzisławiu-Śląskim. Znamy wiecej szczegółów wczorajszej akcji przy ul. PCK
Miała 4,7 promila alkoholu. Wiemy więcej o stanie kobiety, którą wczoraj śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał z Wodzisławia do szpitala w Dąbrowie Górniczej.

Szacowany czas czytania: 00:56
LPR w Wodzisławiu-Śląskim
Służby dostały zgłoszenie o nietrzeźwej 60-latce, która na terenie wąwozu przy ul. PCK miała leżeć na brzuchu, miała też ciężko oddychać. Miała obrażenia głowy, które mogły powstać w wyniku upadku. Była reanimowana przez ratowników. Zatrzymany został partner kobiety, 54-latek.
Kilka godzin wcześniej został zobowiązany przez Straż Miejską do sprawowania opieki nad swoją nietrzeźwą partnerką. Mężczyzna był trzeźwy. 60-latka siedziała na ławce, spała, będąc pod wyraźnym wpływem alkoholu, mężczyzna co jakiś czas przychodził i sprawdzał, czy wszystko z nią w porządku.
Co się wydarzyło w międzyczasie: czy kobieta wstała, chciała gdzieś iść i się przewróciła, czy spadła z ławki – to będą próbowali wyjaśnić śledczy. Prokurator będzie decydował czy 54-lkatkowi postawić zarzuty narażenia kobiety na utratę zdrowia lub życia. Jej stan jest krytyczny.
Czytaj także: