Lubomia faktycznie bez punktu szczepień, choć ten jest na liście
Gmina Lubomia "białą plamą" na mapie powiatu wodzisławskiego. Choć oficjalnie na rządowej liście punktów szczepień przeciwko koronawirusowi jest przychodnia z tego terenu, w rzeczywistości zapisać na szczepienie się nie można.
Na stronie internetowej jest punkt szczepień na ulicy Parkowej. Po czym jeśli uda się tam dodzwonić, te panie nic nie wiedzą, czy będą szczepić, czy dostaną szczepionki i czy seniorzy będą mogli na terenie naszej gminy się zaszczepić, na terenie gminy nie będzie szczepień, trzeba szukać wokół, później nie ma tej gwarancji, że będzie mobilny punkt i on dojedzie do danego seniora. Dla tych ludzi, którzy mają 80 parę lat to jak oni będą na terenie gminy zaszczepieni to dla nich to jest większy komfort. Nie wiem z czego to wynika i tu jest taka zagadka
– to nasz słuchacz, mieszkaniec Lubomi.
Dowiedzieliśmy się, że przychodnia przy Parkowej nie rejestruje, bo nie jest w stanie ustalić kalendarza szczepień.W międzyczasie z pracy zwolnił się lekarz poradni rodzinnej i nie ma możliwości utworzenia zespołu, który szczepiłby przeciwko COVID-19, bez wpływu na działalność całej przychodni, co byłoby ze szkodą dla pozostałych pacjentów, którzy korzystają tu z podstawowej opieki zdrowotnej. Narodowy Program Szczepień nie może mieć wpływu na główną działalność.
Dopóki nie uda się znaleźć lekarza, mieszkańcy Lubomi muszą szukać innych punktów. NZOZ z Parkowej wciąż jest na rządowej liście, bo nie złożono oficjalnej rezygnacji, mając nadzieję, że uda się w końcu rozpocząć szczepienia. Nikt nie chce tu jednak zadeklarować terminu, by nie wstrzymywać pacjentów, którzy mogą zapisać się na szczepienie w dowolnie wybranym punkcie. Póki przychodnia nie ustala grafików – nie ma możliwości składania zamówień na szczepionki. Te dawki nie są więc rezerwowane dla punktu w Lubomi, mogą trafić do innej placówki.
NZOZ z Lubomi o jakichkolwiek zmianach ma informować na swojej stronie internetowej.
Czytaj także:
