Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Ludzie z Pasją: Setki wyszytych obrazów i hałda nici. Poznajcie Marlenę z Jastrzębia-Zdroju

Facebook Twitter

Czy można mieć życiową pasję? Można i to z powodzeniem już od ponad 20 lat. Poznajcie Marlenę Zdunkiewicz z Jastrzębia-Zdroju, która haftuje i tworzy ozdoby z pasmanterii. Na chwilę pozwoliła nam wejść do swojego świata i do cyklu Radia 90 "Ludzie z Pasją" musiała trafić obowiązkowo.

Radio 90: Jak to się stało, że zaczęłaś wyszywać?

Marlena Zdunkiewicz: W liceum po raz pierwszy miałam kontakt z haftem, trafiłam na jakąś gazetę ze wzorami, obrazami. To mnie jakoś zainspirowało, zaopatrzyłam się w nici, w materiał, stwierdziłam, że warto spróbować, że to fajna forma spędzania czasu i już ponad 20 lat się w to bawię.

Radio 90: Wyszyłaś pierwszy obraz i Ci się to spodobało?

Marlena Zdunkiewicz: Tak, to wciąga. Dzisiaj to jest już moje uzależnienie i nie wyobrażam sobie życia bez haftu. Urozmaicam sobie tę pasję i nie wyszywam już tylko obrazów, bo miejsce na tych moich ścianach się jednak kiedyś skończy. (śmiech) Lubię też mieć praktyczną wersję haftu przy sobie, wyszywam śliniaczki, ręczniki, zakładki czy jakieś świąteczne i okolicznościowe dekoracje. Wszędzie staram się wkomponować haft.

Radio 90: Zaczynałaś od obrazów?

Marlena Zdunkiewicz: Zaczynałam od bardzo małych obrazów, następnie powoli dochodziły coraz większe. Te indiańskie, jakie widzisz, to są pierwsze z tych dużych.

Marlena Zdunkiewicz: To zajmuje dużo czasu, minimum półtorej, dwa miesiące pracy na jeden obraz. Czasem i więcej, bo wiadomo, nie zawsze mogę codziennie wyszywać, nie zawsze to jest kilka godzin, czasem trwa to jedynie chwilę. Ale warto to robić, bardzo mnie to fascynuje. Warto czekać do końca.

Radio 90: Efekt finalny sprawia radość?

Marlena Zdunkiewicz: Bardzo. Wzorów dzisiaj jest naprawdę mnóstwo i mogę wyszyć niemal wszystko i to jest niezwykłe. Każdy obraz jest niepowtarzalny i nigdzie się go nie kupi. Nawet jeżeli dwa razy bym robiła ten sam obraz, to już kolory będą lekko zmienione, będzie to już coś innego.

Radio 90: Skąd bierzesz wzory?

Marlena Zdunkiewicz: W internecie jest pełno wzorów, są darmowe, może też kupić co się che. Jest też specjalistyczna prasa z dostępnymi wzorami.

Radio 90: Haft krzyżykowy, czyli jaki?

Marlena Zdunkiewicz: Wyszywa się w sumie nie krzyżyk, a znak „x”. Jak się przyjrzysz bliżej to dokładnie widać, że są to małe literki „x”. Najpierw robi się jedną skośną kreseczkę i się wraca.

Radio 90: To jest czasochłonne?

Marlena Zdunkiewicz: I to jak, ale warto. Ja jestem zachwycona, że na takie coś trafiłam.

Radio 90: O czym myślisz w trakcie wyszywania?

Marlena Zdunkiewicz: To mnie przede wszystkim wycisza, wyłączam się z tego wszystkiego, co jest dookoła i skupiam się tylko na tym. To taka forma medytacji, tak mi się wydaje. Myśli mam skupione na jednym punkcie, można co do mnie mówić, ale nie daje gwarancji, że będzie reakcja. To mój i tylko mój świat na wyłączność.

Radio 90: Po prostu zatapiasz się w tym.

Marlena Zdunkiewicz: Tak, jest mi przykro, że każdego dnia nie mogę temu poświęcić, bo wiadomo mam też inne obowiązki, ale jak mogę, to jestem z tego zadowolona.

Radio 90: Co robisz z gotowymi pracami?

Marlena Zdunkiewicz: Trafiają głównie do znajomych, służą jako prezenty. To, co tutaj widzisz, to jest zaledwie 2-3% tego, co zrobiłam. Chyba nie ma w moim otoczeniu osoby, która by czegoś ode mnie nie dostała i to jest dla mnie największa satysfakcja.

Radio 90: To oryginalny pomysł na prezent.

Marlena Zdunkiewicz: Dokładnie, ale czasochłonny. Jeżeli planuję dla kogoś prezent, to robię to z dużym wyprzedzeniem. Staram się też dobrać obraz do osoby, co kto lubi itd.

Radio 90: Co jeszcze wyszywasz?

Marlena Zdunkiewicz: Bieżniki, serwetki, dekoracje. Staram się wymyślać ciągle coś nowego. Taką dla mnie nowością są zakładki do książek. Tę właśnie zaczęłam w oczekiwaniu na Ciebie.

Marlena Zdunkiewicz: Z reguły jest tak, że robię kilka obrazów naraz, żeby się nie nudzić. Jestem w trakcie wyszywania obrazu „Stańczyk” autorstwa Jana Matejki. Żeby mi się nie nudziło, bo ma bardzo dużo ciemnych kolorów, to kończę jednocześnie obraz z balonem.

Radio 90: Masz swoje ulubione motywy czy kolory?

Marlena Zdunkiewicz: Ja w ogóle lubię kolory. Lubię, jak coś jest kolorowe, lubię wzory łowickie. Lubię też wyszywać obrazy z wizerunkiem zwierząt, najbardziej chyba dzikie zwierzęta.

Radio 90: Dlaczego akurat zwierzęta, bo stopień trudności jest wysoki?

Marlena Zdunkiewicz: Może nie. Trzeba być przy nich dość cierpliwym i tu jest haczyk, że nie każdy pociągnie tę pracę dalej. Każdy może spróbować, ale nie każdy da radę to kontynuować. Kolory przy tych zwierzakach też są bardzo ciekawe. Lubię każdą tematykę, ale te dzikie zwierzęta mają coś w sobie.

Radio 90: U Ciebie w pracy wiedzą o Twojej pasji?

Marlena Zdunkiewicz: No pewnie, chwalę się tym wszędzie w pracy, każdy jest obdarowany i jest mi miło z tego powodu. To jest frajda, że się komuś to podoba, że ma ode mnie coś unikatowego, czego nie ma nikt inny.

Radio 90: Oprócz haftów, mamy też ozdoby?

Marlena Zdunkiewicz: Tak, robię sobie przerwę od haftu i na święta robię dekoracje z tasiemek, ale nudziło mi się, więc zaczęłam dodawać również elementy z haftu.

Radio 90: Twoje prace trafiają także do redakcji Radia 90- dziękujemy.

Marlena Zdunkiewicz: Tak, do mojego ulubionego radia. Wysłałam Wam bombkę choinkową z okazji Bożego Narodzenia. Potem wymyśliłam, że dostaniecie ode mnie także jajko.

Radio 90: Po prostu nam to wysłałaś?

Marlena Zdunkiewicz: Tak, wysłałam pocztą i dostałam od Was piękne filiżanki.

Radio 90: Do dzisiaj Ci one służą?

Marlena Zdunkiewicz: Oczywiście. Jedna jest schowana dla potomnych, a z jednej korzystam.

Radio 90: Zamierzasz dalej wyszywać?

Marlena Zdunkiewicz: Nie wyobrażam sobie, żeby przestać. Jestem na to chora, jestem tym przesiąknięta. To jest część mojego życia i niech tak zostanie.

Radio 90: Jakie masz plany, co jeszcze chciałabyś wyszyć?

Marlena Zdunkiewicz: Mnóstwo rzeczy, życia mi braknie. Marzy mi się wystawa moich prac, myślę, że to by była taka wisienka na torcie. Jeszcze muszę parę rzeczy zrobić w tym kierunku. W głowie mam mnóstwo pomysłów.

Radio 90: Zdradzisz nam jakie to pomysły?

Marlena Zdunkiewicz: Nie, absolutnie, to na razie moja tajemnica. Jak już zaplanuję wystawę, to myślę, że nie obejdzie się bez mojego radia.

Radio 90: Ile prac stworzyłaś?

Marlena Zdunkiewicz: Myślę, że można je liczyć w setkach. Nie chciałabym widzieć ilości nici, jakich zużyłam na to wszystko. (śmiech) Taka Hałda Szarlota mogłaby z tego wyjść. Ponad 20 lat wyszywania to jest jednak dużo.

Radio 90: Skąd pozyskujesz akcesoria?

Marlena Zdunkiewicz: Głównie z internetowych pasmanterii. Pomysły podobnie- trochę czerpię z internetu, trochę sama wymyślam. Nie ma dnia, żebym nie myślała o tych moich haftach. Jedne wyszywam, a w głowie mam już pomysły na kolejne.

Radio 90: W trakcie wyszywania prac oglądasz telewizję, słuchasz radia?

Marlena Zdunkiewicz: Głównie słucham radia, to dla mnie dobre rozwiązanie, bo gra w tle a ja mogę się skupić i wyszywam.

Radio 90: Co jeszcze lubisz robić?

Marlena Zdunkiewicz: Lubię też gotować i piec.

Radio 90: Ktoś jeszcze u Ciebie wyszywał? Mama, babcia?

Marlena Zdunkiewicz: Mama trochę robiła na szydełku. W rodzinie pojawiał się haft gobelinowy, haft płaski „richelieu”, natomiast haftu krzyżykowego nie było. Ja się tym zajęłam i bardzo się z tego cieszę.

Radio 90: Jakie trzeba mieć cechy, żeby wyszywać?

Marlena Zdunkiewicz: Trzeba być precyzyjnym. To widać też po moich pierwszych pracach, ja też musiałam dojść do pewnego poziomu precyzji. Oczywiście, pierwszy obraz mam oprawiony i trzymam go na pamiątkę.

Radio 90: Jaki to był obraz?

Marlena Zdunkiewicz: Tam a Tobą, taka róża na białym tle. Jak się przyjrzysz to widać różnicę w poziomie wykonania.

Radio 90: Widzę haft z motywem Jastrzębskiego Węgla. Jesteś fanką?

Marlena Zdunkiewicz: Lokalnym patriotą.

Radio 90: Oni wiedzą, że takie coś wykonujesz?

Marlena Zdunkiewicz: Chyba nie.

Radio 90: No to teraz się dowiedzą.

Marlena Zdunkiewicz: Jestem dumna ze swojej pasji. Jest nietuzinkowa i coś po mnie zostanie.

Radio 90: Czego Ci życzyć na przyszłość?

Marlena Zdunkiewicz: Chyba tej wystawy. To jest taki punkt, którego mi brakuje do spełnienia. Aha, i wyobraźni. To jest najważniejsze, żeby rozpocząć przygodę z haftem.

Radio 90: W takim razie, życzymy Ci Twojej wystawy. Z chęcią na nią przyjedziemy.

Marlena Zdunkiewicz: W takim razie, do zobaczenia.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj