Mandat dla pacjenta. Zmyślił historię z małą córką w domu
Zmyślił historię z małą córką w domu, dostał mandat za bezpodstawne wezwanie interwencji. Policja w Żorach informuje o 37-latku, który wymyślił sposób, aby „wyrwać się” na chwilę ze szpitala.

Szacowany czas czytania: 00:39
Wczoraj (25.07) około godziny 11.00 okłamał swojego lekarza, że w jego mieszkaniu pozostała sama 2-latka. Na miejsce wezwano patrol, a policjanci szybko ustalili, że przebywający w szpitalu mężczyzna nie ma dzieci. Nie ma żartów ze wzywaniem ratowników, policjantów czy strażaków. Bezpodstawne alarmowanie o zagrożeniu wiąże się z karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych. Mandat to pół tysiąca złotych.
Numer alarmowy 112, a także pozostałe numery alarmowe należy dzwonić tylko wówczas, gdy zaistniała sytuacja stwarza zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia. Wykonywanie połączeń bez potrzeby i uzasadnienia powoduje blokowanie linii osobom, które mogą potrzebować natychmiastowej pomocy, a także jest zagrożone wynikającymi z prawa sankcjami karnymi.
Czytaj także: