Metan w służbie człowieka. To brzmi dumnie i miało wejść w życie w Jastrzębiu… Dlaczego nie weszło?
Tamtejsze kopalnie miały stworzyć system pozyskiwania gazu, którego pod ziemią nie brakuje i używać go do ogrzewania budynków użyteczności publicznej. Na pierwszy ogień poszła szkoła podstawowa numer 16 w dzielnic Moszczenica. Obok placówki miała powstać stacja rozprężania metanu.
Gaz miał tam być dowożony w butlach i ogrzewać budynek szkoły. Miał – podkreślmy – bo choć kilka lat temu wybudowano stację, stoi ona nieużytkowana. To zdaniem mieszkańców nie trafiona inwestycja. Powinno się ją rozebrać i stworzyć w tym miejscu plac zabaw dla dzieci:
W Moszczenicy rozpoczęła się akcja mieszkańców mająca doprowadzić do likwidacji nieczynnej instalacji i stworzenia w tamtym miejscu placu zabaw dla dzieci. Rada rodziców przy SP 16 zaczęła zbiórkę podpisów. Co na to obecne władze miasta? Mówi prezydent Jastrzębia, Anna Hetman:
Inwestycja jest nietrafiona – dodaje zastępca prezydenta Jastrzębia, Janusz Buda:
Co dalej z nieczynną instalacją?
Mieszkańcy Moszczenicy liczą, że uda się doprowadzić do jej rozbiórki i przy mającym powstać do kwietnia nowym boisku obok szkoły mógł stanąć także nowoczesny plac zabaw dla dzieci. Chcieliby w tym celu wykorzystać nawet środki z funduszu obywatelskiego. Czy to się uda? Do tego tematu będziemy na pewno wracać w Radiu 90.
