Michał Woś: „Zapłaciłem mandat, nie zasłaniałem się legitymacją poselską”
"Nie zasłoniłem się immunitetem, zapłaciłem już mandat za przekroczenie prędkości" - tłumaczył się w porannej rozmowie w Radio 90 poseł Michał Woś.

Szacowany czas czytania: 01:54
Michał Woś był porannym gościem Radia 90
Przypomnijmy, 1 kwietnia parlamentarzysta został zatrzymany przez funkcjonariuszy na Drodze Regionalnej z Rybnika do Żor.
Radio 90: Zasłonił się pan wówczas immunitetem.
Michał Woś: Nie to jest nieprawda. Pani, która dokonywała kontroli drogowej funkcjonariuszka, serdecznie panią pozdrawiam, chyba się wdrażała w drogówkę, bo obok niej stał inny funkcjonariusz, który mówił pani, co ma robić i pani mnie poprosiła o – i to jest istotne – dowód osobisty. A ja przy sobie dowodu osobistego nie miałem, powiedziałem, że jedyne, co mam akurat zawsze mam przy komórce…
Radio 90: Legitymację poselską…
Michał Woś: To było o godzinie 9:00, oczywiście poinformowałem ,proszę działać według procedury i tak dalej. Nie miałem kłopotu z przyjęciem mandatu, natomiast o 12.00 TVN już dzwonił i tak działa w tej chwili państwo Tuska. Na szczęście Karol Nawrocki to zmieni. Sprawa się skończyła tym, że po prostu, tak jak powiedziałem, przyjąłem mandat, tak jak tysiące z nas.
Radio 90: I zapłacił pan.
Michał Woś: Oczywiście już dawno temu.

Policja w tym miejscu nie powinna polować na kierowców
– mówił na antenie Radia 90 były wiceminister sprawiedliwości:
Michał Woś: Na obwodnicy Rybnika jest strasznie głupi odcinek. Większość kierowców na to narzeka, jak się dojeżdża do ronda w Żorach. Tam jest łuk drogi do 70 ograniczenie. I ja jadąc 100 na godzinę, bo na tej dwupasmówce mogłem tyle jechać, dokładnie za znakiem pani z wideorejestratorem mnie złapała, że nie mam już tej 70. To jest skandal, że w ogóle policja poluje na kierowców w ten sposób, No bo powinna dbać o bezpieczeństwo, a nie tak działać. Ale szanuje pracę funkcjonariuszy.
A cała rozmowa Arkadiusza Żabki z posłem Michałem Wosiem do zobaczenia na radio90.pl
Czytaj także: