Mieszkańcy Rybnika idą do sądu, składają pozew za pył w powietrzu
Rybnik jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Stężenie pyłu zawieszonego przekracza wielokrotnie normy. Z dopuszczalnych 50 mikrogramów na metr sześcienny, zdarzają się dni kiedy wynik wynosi 1112 mkg. W ubiegłym roku nad Rybnikiem powietrze przekraczało te normy przez 124 dni. Jak żyć? Za kilka dni do sądu trafi pozew przeciwko Skarbowi Państwa.
Mieszkańcy Rybnika nie mają wątpliwości, że w sezonie grzewczym nie da się w mieście oddychać:
Walczyć z zanieczyszczonym powietrzem postanowił Zdzisław Kuczma, kiedyś zastępca komendanta policji w Rybniku, potem prowadzący Biuro Porad Obywatelskich a dziś pracujący w agencji ochrony. Za kilka dni zamierza skierować pozew do sądu przeciwko Skarbowi Państwa za naruszenie dóbr osobistych. Kuczma chce odszkodowania w wysokości 10 tysięcy złotych, ale jak podkreśla nie o pieniądze chodzi:
Tymi urzędnikami – zdaniem Zdzisława Kuczmy – są pracownicy Ministerstwa Ochrony Środowiska. Trzeba ustalić normy emisyjne dla indywidualnych kotłowni, bo to one są główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza:
Skierowanie sprawy do sądu o odszkodowanie za życie w zanieczyszczonym powietrzu, to pierwszy taki przypadek w Polsce.