Mimo „czerwonego” jechała dalej. Efekt? 2 tysiące zł. mandatu
Sypią się wysokie mandaty. Od momentu wprowadzenia z początkiem roku zmian w taryfikatorze, wielu kierowców odczuło to na własnej skórze. A kwoty są nie małe, bo często sięgają kilku tysięcy złotych.
Tym razem na jednych z rogatek w Żorach ukarana została 21-letnia żorzanka. We wtorek (05.07.) po 16. na ulicy Dworcowej, pomimo nadawania sygnału zakazującego wjazd za sygnalizator, kobieta postanowiła przejechać przez przejazd kolejowy.
Całą sytuację widzieli policjanci ruchu drogowego, którzy zatrzymali volkswagena. Kierująca autem została ukarana mandatem w wysokości dwóch tysięcy złotych i 6 punktami karnymi. Brak gaśnicy i trójkąta ostrzegawczego oznaczał kolejny mandat tym razem już niższy, w wysokości 50 złotych.
Czytaj także: