Minister Horała: Głos samorządów i mieszkańców jest ważny
Głos samorządów i mieszkańców jest ważny, ale nie chciałbym przesądzać, który wariant przebiegu kolei wybierzemy- zapowiedział w Jastrzębiu-Zdroju wiceminister Marcin Horała pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego.
W piątek (28.02.) w Radio 90 mówiliśmy o obawach związanych z poprowadzeniem nowych linii kolejowych. Do wydania decyzji środowiskowych rozważane są trzy warianty. Ten najbardziej pesymistyczny oznacza wyburzenie w samym Jastrzębiu- Bziu setek domów. Dlatego też jastrzębscy, jak i żorscy radni jednogłośnie na czwartkowych (27.02.) sesjach podjęli uchwały intencyjne, w których mówią, że jedynym do zaakceptowania wariantem jest poprowadzenie nowej linii kolejowej po śladzie starej.
Czy ministerstwo infrastruktury wybierze ten wariant?
Nie mogę przesądzać, zwłaszcza w trakcie trwania konsultacji społecznych- wstępnych. Głos samorządu jest tutaj bardzo ważny, no bo nad wszystkimi uwagami się pochylamy, ale jeżeli radni reprezentujący różne grupy, mieszkańców, różne dzielnice, wskazują, że jakiś wariant jest lepszy ich zdaniem, to prawdopodobnie będziemy się do tego przychylać, choć oczywiście zawsze musimy to badać pod kątem szkód górniczych w tym terenie. Tutaj najlepsi eksperci z JSW będą nam doradzać w kwestii radzenia sobie w terenie szkód górniczych. Kwestie środowiskowe, ekonomiczne, ale właśnie taki mocny głos społeczny, że jeden z wariantów jest bardziej pożądany, pewnie czyni go faworytem, ale podkreślam, jeszcze nie przesądzając, konsultacje trwają.
Na opinie mieszkańców w tej sprawie rząd czeka do 10 marca. Wiceminister Horała odpiera zarzuty mieszkańców i samorządowców o sposobie przeprowadzania konsultacji:
Mamy do czynienia z daleko idącym nieporozumieniem, ponieważ zarzut, który można by sformułować tak: dlaczego nie skonsultowaliście z nami, przed ogłoszeniem strategicznego studium brzmi: dlaczego nie skonsultowaliście z nami tego, że chcecie zrobić konsultacje. To strategiczne studium jest konsultacją, zawsze te konsultacje muszą w którymś momencie się zacząć i ktoś może powiedzieć: dlaczego ja wcześniej nie wiedziałem, zanim się nie zaczęły. No to jest ten moment. Być może to wynika z tego, bo mówimy o 1600 km linii kolejowych w Polsce, przebiegających przez tereny 180 powiatów i kilkuset gmin. Absolutnie niemożliwością by było, że najpierw nieoficjalnie do każdej z tych gmin, do każdego tych powiatów się zwrócić i uzgodnić. Właśnie dlatego trzeba było to zebrać w jeden dokument.
Wiceminister Marcin Horała spotkał się najpierw w biurze poselskim Grzegorza Matusiaka, później w Urzędzie Miasta z samorządowcami.
Kolej w Jastrzębiu będzie z powrotem, kolej wraca do Jastrzębia. Byliśmy tu, Pan poseł mnie zaprosił, pokazał zdewastowany dworzec Jastrzębie-Zdrój Górne. Tam na murze oprócz licznych niecenzuralnych napisów, znaleźliśmy napis: „niech kolej wróci do Jastrzębia”. Ten wybieramy jako ten, który będziemy realizować.
Pociągi mają osiągać prędkości do 250 km na godzinę i zatrzymywać się na wielu stacjach w drodze do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Kiedy? Za co najmniej kilka lat.