MKKS Rybnik znów triumfuje. To już 16 wygrana w sezonie
MKKS Rybnik znów niepokonany. Tym razem koszykarze z Rybnika rozprawili się z drużyną z Gliwic. W pierwszej odsłonie spotkania mecz był dość wyrównany, ale w drugiej to rybniczanie wiedli prym.
Szacowany czas czytania: 02:18
16 zwycięstwo na koncie koszykarzy drugoligowego MKKS Rybnik. W ostatniej kolejce spotkań rybniczanie zmierzyli się we własnej hali z zespołem GTK Gliwice. Mecz wygrali 80:64 ale do połowy spotkanie było zacięte i wyrównane. Do przerwy MKKS prowadził tylko jednym punktem (32:31). W drugiej części meczu piłka zaczęła jednak częściej wpadać do kosza rywali. Gospodarze wygrali dwie kolejne kwarty i mogli cieszyć się z 16 wygranej w tym sezonie. Najskuteczniejszy w zespole z Rybnika był zdobywca 21 punktów Kacper Wydra, 15 dorzucił Karol Jagoda:
Karol Jagoda: Pierwsza połowa zdecydowanie nie poszła po naszej myśli, drużyna z Gliwic trafiła kilka trójek, a my mieliśmy bardzo duży problem ze skutecznością, ale na szczęście na drugą połowę wyszliśmy bardziej skoncentrowani i pokazaliśmy dlaczego jest taka różnica w tabeli między nami. Swoje założenia lepiej egzekwowaliśmy i dlatego wynik nagle z +1 zrobił się +16 i spokojnie dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Takie mecze musimy wygrywać, ale do każdego meczu podchodzimy indywidualnie, na pełnej koncentracji, dzisiaj jej a początku zabrakło. Pokazaliśmy na co nas stać i druga połowa była już bardzo dobra.
Faktycznie, od początku mecz nie układał się dla nas dobrze, ale ostatecznie wygraliśmy – mówił zadowolony trener MKKS-u, Jakub Krakowczyk:
Jakub Krakowczyk: Mieliśmy problem w obronie i mieliśmy problem z naszą skutecznością za trzy punkty, potem zareagowaliśmy, obrona strefowa w naszym wykonaniu wyprowadziła Gliwice z rytmu, my dzięki temu wyprowadziliśmy kilka kontr i się napędziliśmy. Tam był też bardzo ważny moment w którym Marcin Kosiorowski miał 0/6 „za trzy”, a potem trafił dwie trójki pod rząd i to też pozwoliło nam mocno stanąć na nogi w tym meczu. „Wysocy” też zrobili dziś dobrą robotę, pomimo tego, że to są młodzi chłopcy, to są to reprezentanci Polski z dobrymi parametrami i umiejętnościami.
Dzięki wgranej z zespołem z Gliwic, rybniczanie dopisali do swojego konta dwa punk. Mają ich 35 ale też jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Jutro (31.01) zmierzą się na wyjeździe z Iskrą Częstochowa.
MKKS Rybnik – GTK AZS Gliwice 80 : 64 (10:16, 22:15, 27:19, 21:14)
MKKS Rybnik: Paweł Respondek 4 punkty; Sebastian Kołowrot 3 punkty; Marcin Kosiorowski 12 punktów; Piotr Kawczyński 15 punktów, 10 zbiórek, 6 asyst; Adam Anduła 6 punktów, 5 zbiórek; Kacper Wydra 21 punktów, 10 asyst, 5 zbiórek; Jan Czorny 4 punkty; Karol Jagoda 15 punktów, 7 zbiórek; Tymoteusz Krok 0 punktów; Kacper Szybiński 0 punktów; Adrian Ścieszka 0 punktów; Karol Rakszawa 0 punktów.
Czytaj także: