Motocykl odnaleziony zanim właściciel zorientował się, że go stracił
Motocykl odnaleziony zanim właściciel zorientował się, że go stracił. Na pojazd wart 14 tysięcy złotych natknął się jeden ze skoczowskich policjantów.

Motocykl odnaleziony zanim właściciel zorientował się, że go stracił
Policjant pionu kryminalnego Komisariatu Policji w Skoczowie 9 maja wykonywał czynności służbowe w terenie. Na ulicy Górny Bór w Skoczowie zauważył zaparkowany sportowy motocykl, który zwrócił jego uwagę. Sprawdził dane pojazdu w policyjnych bazach danych, ale okazało, że pojazd nie jest zarejestrowany jako utracony i nie jest poszukiwany. Mundurowy mimo to, postanowił nawiązać kontakt z właścicielem pojazdu. Ten, jak się okazało, sądził, że stoi on zaparkowany na ulicy Ciężarowej w Skoczowie, czyli w miejscu, gdzie go pozostawił dwa dni wcześniej.
Dopiero po telefonie od policjanta zorientował się, że jego motocykl został skradziony
Później policjanci trafili na ślad złodzieja i na następny dzień zatrzymali 32-latka. Jak się okazało, ukradł on niezabezpieczony pojazd i nie potrafiąc włączyć silnika, przepchał go w miejsce, gdzie zamierzał go uruchomić. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za przestępstwo zaboru pojazdu w celu krótkotrwałego użycia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: