MTS Żory lepszy od Cracovii
Kolejne zwycięstwo na koncie piłkarek ręcznych pierwszoligowego MTS Żory. Wczoraj (05.02.) Żorzanki zmierzyły się na wyjeździe z Cracovią. Było to mecz 13. kolejki spotkań tego sezonu. Żorzanki wygrały go pewnie 34:24.
Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando drużyny MTS Żory. Zawodniczki już na początku wypracowały kilku bramkową przewagę, do przerwy prowadziły różnicą pięciu goli, ostatecznie wygrały 10 bramkami. W zespole z Żor zadebiutowała nowa bramkarka Alexandra Ivanytsia. Popularna „Saszka” wróciła do gry po macierzyńskiej przerwie i wzmocniła MTS Żory:
Alexandra Ivanytsia: Trochę więcej niż rok u mnie to trwało […] popełniałam w meczu błędy, jeszcze czuję, że sporo pracy przede mną.
MTS Żory: Dobra gra w defensywie
Najskuteczniejszą zawodniczką MTS-u była w spotkaniu zdobywczyni 7 bramek, Karolina Kanicka. Po meczu swój zespół i nową bramkarkę chwalił trener MTS-u, Bartłomiej Duda:
Bartłomiej Duda: Planowe zwycięstwo, także są to kolejne cenne trzy punkty do kolekcji. Brawa dla całego zespołu w defensywie, bo graliśmy dwa razy w podwójnym osłabieniu i tam nawet zespół z Krakowa nie potrafił zdobyć bramki. „Saszka” wykonała dobrą pracę. Jest do klasowa zawodniczka, wraca z urlopu macierzyńskiego. Myślę, że to będzie mocny punkt żorskiej bramki.
Teraz żorzanki czekają na mecze we własnej hali. W sobotę (11.02.) zagrają z Sośnicą Gliwice, tydzień później (18.02.) podejmą Otmęt Krapkowice, a w środę 22 lutego zagrają mecz Pucharu Polski przeciwko Startowi Elbląg. Dodajmy, że drugi nasz pierwszoligowiec Start Pietrowice Wielkie walczył w tej kolejce spotkań z liderem tabeli, drużyną Szczypiorno Kalisz. Pietrowiczanki przegrały wyjazdowe spotkanie 16:23.
Zobacz wpis w mediach społecznościowych:
Czytaj także: