MTS Żory z kolejnym zwycięstwem na koncie

Początek meczu był wyrównany. Dopiero po kwadransie szczypiornistki z Żor opanowały nerwy i zyskały kilkubramkową przewagę, którą systematycznie powiększały do końca spotkania. Najskuteczniejszą zawodniczką meczu była rozgrywająca MTS-u, zdobywczyni 10 bramek Gabriela Biernacka.

Gabriela Biernacka: Wiedziałyśmy, że to będzie dla nas trudna gra, bo grały na dwa koła. Rzadko zespoły 1-ligowe grają w taki sposób. Było to dla nas trudniejsze, ale gdy już wiedziałyśmy, w jaki sposób grają, to starałyśmy się konsekwentnie grać w obronie, dzięki czemu mogłyśmy zdobywać bramki. Cel zrealizowany w 100%. Jest jeszcze parę rzeczy do dopracowania, na pewno jeszcze celność. Myślę, że wszystko jest przed nami. Cały czas pracujemy, więc mamy nadzieję, że każdy kolejny mecz będzie na plus dla nas.

Z wygranej cieszyła się także bardzo dobrze spisująca się w spotkaniu w bramce MTS-u Karolina Okręglak.

Karolina Okręglak: Uważam, że jest progres w porównywaniu do poprzednich meczów. Na początku pierwszej połowy popracowałyśmy trochę nas skutecznością, w drugiej połowie trochę to u nas szwankowało, ale myślę, że to i tak na plus w porównaniu do poprzednich meczów. Fajna obrona i myślę, że to też była droga do sukcesu. Mamy 3 punkty, na to się nastawiałyśmy, więc spełniłyśmy nasze oczekiwania.

Moje zawodniczki potrzebowały trochę czasu, żeby „wejść w mecz”, ale z minuty na minutę było coraz lepiej, a efektem jest 12-bramkowe zwycięstwo

– cieszyła się prowadząca w tym spotkaniu zespół z Żor, druga trener Agnieszka Gawron.

Agnieszka Gawron: Mecz zaczyna się od 0:0, więc w każdy mecz trzeba wejść, trzeba zacząć mocniej bronić, trzeba poczuć rywala i od 15-20 minuty na szczęście my przejęliśmy kontrolę nad grą. Trochę zmieniliśmy system gry w ataku, zaczęliśmy grać na dwa koła, co zaczęło dużo lepiej funkcjonować. Zostawiliśmy to też na drugą połowę i wynik do końca jest na naszą korzyść. Zadowolona jestem bardziej z drugiej połowy, przede wszystkim jestem zadowolona z wygranej. To, co mieliśmy zrealizować, zrealizowaliśmy. Krok po kroku staramy się, żeby te punkty były na naszym koncie, żeby zajmować jak najwyższe miejsce w tabeli.

Po sobotniej wygranej MTS nadaj zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy B pierwszej ligi, prowadzi także niepokonana drużyna z Kalisza, która rozegrał jednak jedno spotkanie więcej. Dodajmy, że beniaminek zespół Startu Pietrowice Wielkie uległ na wyjeździe drużynie z Krapkowic 27:34. Start, który wygrał dwa mecze w tym sezonie jest na 5-tym miejscu w tabeli.

Czytaj także:

• MTS Żory lepszy w Krapkowicach [FOTO]
• MTS Żory- Cracovia 36:24. Udana inauguracja sezonu we własnej hali
• MTS Żory przygotowuje się do sezonu