Na jednej karze za spalanie śmieci w Wodzisławiu, na pewno się nie skończy
Mieszkaniec miasta zapłacił grzywnę w wysokości 300 złotych, dodatkowo musiał pokryć koszty badania próbki popiołu. Straż Miejska udowodniła, że dom opalany był nie tylko węglem. Mundurowi zapowiadają, że nadal będą walczyć o czyste powietrze w mieście sprawdzając, pozostałości w paleniskach.
Co ważne kontrole są możliwe dzięki specjalnym upoważnieniom jakie wodzisławscy strażnicy otrzymali od Prezydenta Miasta. Tłumaczy komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu Śl., Janusz Lipiński:
A sprawą zajmował się Arkadiusz Żabka.