Na jednym kole, bez uprawnień i po ruchliwej drodze
Na uczęszczanym odcinku Wiślanki w Pawłowicach 31-latek z Orzesza „prezentował” swoje umiejętności jazdy motocyklem na jednym kole, poruszał się w dodatku ze znaczną prędkością.
To najprawdopodobniej, przyczyniło się do tego, że 31-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadącego w kierunku Wisły 32-letniego rowerzystę z Żor. Rowerzysta ze wstrząśnieniem mózgu i urazem nogi trafił do szpitala.