Najlepszy zestaw naprawczy: pasy, taśma klejąca i trytytki

Kierowca – jak twierdził – skontaktował się ze swoim szefem. Ten, zamiast wymiany opony na sprawną, polecił mu dokonanie prowizorycznego zabezpieczenia ostatniej osi, poprzez jej uniesienie i unieruchomienie tak, aby koła podczas jazdy nie dotykały jezdni. Kierowca zrobił to jak umiał i użył tego, czym dysponował. W takim stanie miał zamiar z ładunkiem wrócić do bazy w Rumunii. Przewody pneumatyczne zostały odłączone i zaślepione, oś uniesiona do góry i unieruchomiona pasami do mocowania ładunków, a przewody i zwinięty nadmiar pasów pospinane zaciskowymi opaskami i szarą taśmą naprawczą.

fot. katowice.witd.gov.pl

Niestety na drodze do Rumunii stanęli mu śląscy inspektorzy, którzy na autostradzie A4 w Gliwicach akurat jego pojazd wytypowali do rutynowej kontroli. Uniesiona tylko trzecia oś naczepy wydała im się od razu dość niecodzienną sytuacją, gdyż to zazwyczaj pierwsza bywa ruchoma. Przyjrzeli się więc bliżej kołom tej osi i zajrzeli pod spód naczepy. Zobaczyli kompletnie rozerwaną prawą oponę oraz oś podwiązaną pasami w górnym położeniu. Przewody pneumatyczne były odłączone i zaślepione. Wyjaśnienia kierowcy tylko upewniły kontrolujących inspektorów, że oprócz zatrzymania dowodu rejestracyjnego i zakazu dalszej jazdy, rumuńskiego przewoźnika i osobę zarządzającą transportem w jego firmie należy skonfrontować z zarzutem dotyczącym wykonywania przewozu drogowego pojazdem z niebezpiecznymi usterkami. Przewoźnikowi grozi więc kara 2 tys. zł, a zarządzającemu – 500 zł. Na poczet tych kar pobrano na miejscu kaucję.

fot. katowice.witd.gov.pl

Czytaj także:

• Skontrolowane ciężarówki w czasie akcji ITD na autostradzie A1 nie przekraczały norm spalin. Były jednak inne przewinienia
• 30 tysięcy złotych – taki gigantyczny mandat grozi piratowi drogowemu! Mamy nagranie! [WIDEO]
• Wandal z Żelaznego Szlaku zatrzymany. Po publikacji jego wizerunku nieletniego szybko namierzyli policjanci