Najpierw do lekarza, później do szkoły. Problemy uczniów techników i szkół branżowych
Nie zdążyłeś do lekarza medycyny pracy – złóż stosowne oświadczenie radzi kuratorium. Teraz w Radiu 90 problem, który dotknął przede wszystkim uczniów w Sosnowcu, ale i w naszym regionie są sygnały o kłopotach.
Kolejki do lekarzy specjalistów – od nich młodzież chcąca kształcić w technikach i szkołach branżowych I stopnia musi otrzymać stosowne zaświadczenie o stanie zdrowia. Zegar tyka, opinie o stanie zdrowia trzeba dostarczyć do szkół do najbliższej środy 24 lipca. Jednak jak pokazuje życie, w niektórych placówkach medycznych są tak duże kolejki, że uczniowie mają problem z przyjęciem przez lekarza. – Dyrektorzy szkół wskazują te przychodnie, z którymi mają umowy, tam uczniowie za darmo są badani – mówi Anna Kij, dyrektor wydziału jakości edukacji śląskiego kuratorium.
Uczniowie dostają skierowanie na te bezpłatne dla ucznia badania, do konkretnej placówki. Nie ma w zdecydowanej większości przypadków problemów. Ten czas, który jest podany do 24 lipca, wynika z kalendarza rekrutacji. Wydłużenie tego terminu automatycznie przesunęłoby kolejne terminy także dotyczące rekrutacji uzupełniającej. Jeżeli chodzi o problemy czasowe, to problem wystąpił przede wszystkim Sosnowcu. Tam rzeczywiście kolejki są bardzo duże. Natomiast jeśli chodzi o ziemię rybnicką generalnie problemów nie ma.
Generalnie problemów nie ma – powtarzamy za kuratorium, jednak kolejki pojawiły się w Rybniku i Jastrzębiu. Nie na taką skalę jak w Sosnowcu, ale swoje w poczekalniach młodzi ludzie muszą odstać. Kto zawinił? Zdaniem kuratorium w przypadku Sosnowca dyrektorzy szkół, którzy podpisali umowy z Wojewódzkim Ośrodkiem Medycyny Pracy. Nie zapewnił on odpowiedniej liczby lekarzy. – Inne szkoły wprowadziły nawet ułatwienia dla uczniów – dodaje Anna Kij.
Oczywiście zdarza się, że uczniowie w kolejce stoją. Mieliśmy takie sygnały na przykład z Jastrzębia, ale z tego terenu mówię tutaj o Rybniku, powiecie rybnickim, wodzisławskim, raciborskim problemów nie było. Co więcej, są takie szkoły, w których badania są przeprowadzone właśnie na terenie szkoły. W szkole tam, gdzie są gabinety, tam lekarz przyjeżdża i uczniowie są badani bez najmniejszych problemów na terenie swojej szkoły.
Kuratorium zaleciło, by w sytuacji, kiedy nie jest możliwe dostarczenie do szkoły wyników badań, lekarskich kandydaci lub ich rodzice/opiekunowie prawni powinni złożyć stosowne oświadczenie informujące o braku możliwości jego przedłożenia w terminie, z podaniem daty badania, do Komisji Rekrutacyjnej w szkole, do której zostali zakwalifikowani najpóźniej do 24 lipca do godz. 11.00.