Najpierw sam prosił o pomoc, a potem znieważył policjantów
Mundurowi z Żor interweniowali w miniony weekend na osiedlu Księcia Władysława. Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poskarżył się, że uderzyła go konkubina. Kiedy policjanci dotarli pod wskazany adres, okazało się, że zgłaszający zdążył już opuścić mieszkanie.
25-letnia konkubina mężczyzny wyjaśniła, że faktycznie pomiędzy nią a jej partnerem doszło do szarpaniny. Gdy wrócił pijany do domu i wszczął awanturę, kobieta uderzyła go w twarz.
28-latek pojawił się kilka chwil później. Od drzwi zaczął krzyczeć na policjantów, wyzywać ich, a także chciał zmusić ich do zaniechania czynności, twierdząc, że to oni powinni go słuchać, gdyż są na jego posyłki. Ostatecznie został zabrany na komendę, alkomat, wykazał u mężczyzny blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu.