Nastawnia w Syryni poszła z dymem
W środę (5.09.) po 19.00 straż została wezwana do pożaru przy ulicy Bukowskiej. Ogień pojawił się w opuszczonym, nieużytkowanym budynku. Z płomieniami przez 2 godziny walczyło 18 strażaków.
Obiekt spłonął doszczętnie. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie – tak twierdzą strażacy. Na razie nie oszacowano strat.