Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Nawet sto nowych lokali socjalnych, jakie powstają w Jastrzębiu, to wciąż za mało!

Facebook Twitter

Najpóźniej w kwietniu kolejni lokatorzy wprowadzą się do nowych mieszkań socjalnych w Jastrzębiu. Trwa budowa lokali przy ulicy Gagarina, jak już informowaliśmy w Radiu 90: powstają na bazie istniejących budynków. Jeden z nich już oddano do użytku, dwa kolejne są wykańczane.

Prace polegają na nadbudowie piętra i przekształceniu parteru, który do tej pory był piwnicą mieszkania:

Modernizacja kosztowała niemało, bo 9 i pół miliona złotych z budżetu miasta plus dwa miliony z Banku Gospodarstwa Krajowego, który jest upoważniony do tego, by dofinansowywać budownictwo komunalne i socjalne. Udało się takie dofinansowanie pozyskać. W wyniku tej rozbudowy przybędzie nam dokładnie 101 mieszkań socjalnych. To są mieszkania głównie jednopokojowe, ponieważ taki jest standard. W starej części zdarzają się jednak także mieszkania dwu- i trzypokojowe. Społeczna Komisja Mieszkaniowa tworzy już listy przyszłych lokatorów tych mieszkań.

– wyjaśnia Krzysztof Baradziej, zastępca prezydenta Jastrzębia. Ta inwestycja nie zaspokoi jednak potrzeb mieszkańców na lokale socjalne: powstanie ich ponad sto, a na liście oczekujących jest 400 osób:

Problem mieszkań socjalnych, komunalnych nigdy nie będzie rozwiązany do końca, ponieważ to jest po prostu niemożliwe. Znowu mamy takie ustawodawstwo, że sądy, które decydują o eksmisji z lokali prywatnych czy spółdzielczych, jakby hurtem orzekają o prawie do lokalu socjalnego. A to już jest na barkach gminy, ponieważ to jest zadanie własne określone w ustawie. Mówiąc w skrócie: sądy wydają wyroki, ale nie wydają mieszkań, więc my mamy problem. A jeszcze w takiej sytuacji gospodarczej, gdzie znaczna część społeczeństwa ubożeje, to zapewne kandydatów do mieszkań socjalnych będzie coraz więcej.

Stąd różne pomysły na to, gdzie ulokować eksmitowanych mieszkańców. W Jastrzębiu mają taki sposób:

Jeżeli tych mieszkań socjalnych, które są w zasobie naszym komunalnym brakuje, to stosujemy tzw. umowy podnajmu ze spółdzielniami. Po prostu jeżeli nie mamy lokalu socjalnego dla danego lokatora, który ma eksmisję z tego lokalu spółdzielczego, to on zostaje w tym lokalu spółdzielczym, a miasto zawiera umowę ze spółdzielnią i w imieniu lokatora płaci za to mieszkanie. I tutaj to jest też taka proteza rozwiązania tego problemu, ale skuteczna, ponieważ nikt na ulicy nie mieszka, bo tak też być nie może.

– kończy Krzysztof Baradziej.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj