Nie dotarł do domu… Akcja ratowników z grupy GOPR Beskidy
To była nocna, ale na szczęście zakończona happy endem akcja ratunkowa. Członkowie grupy GOPR Beskidy szukali nietrzeźwego mężczyzny, który zaginął w rejonie Potrójnej w Beskidzie Małym.
Szacowany czas czytania: 01:10
GOPR Beskidy w akcji
To była wyprawa ratunkowo- poszukiwawcza. Beskidzki GOPR relacjonuje akcję w rejonie Potrójnej w Beskidzie Małym, zaginął tam mężczyzna. Z zebranego wywiadu wynikało, że jest nietrzeźwy, zna dobrze teren, ale nie ma najlepszej kondycji. Poszukowania prowadzone były w trudnych warunkach: ograniczona widoczność, -1 na termometrach, opad drobnego śniegu i umiarkowany wiatr. Z powodu pogody, nie można było użyć dronów.
Z centrali wyjechały: mobilne centrum dowodzenia VW Crafter oraz karetka górska Toyota z quadem na przyczepie. Na miejsce zbiórki udali się ratownicy z zadysponowanych sekcji operacyjnych GB GOPR. Poszukiwania były prowadzone na obszarze z ograniczonym zasięgiem, co miało bezpośredni wpływ na łączność radiową i telefoniczną
– relacjonują ratownicy GOPR.
Mężczyznę namierzono po 5 godzinach nocnej akcji, znalazł go jeden z patroli pieszych ratowników GOPR. W wyprawie udział wzięło 16 ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR, w tym dwóch przewodników z psami Psy Ratownicze GOPR
Ratownicy podsumowali też najbardziej intensywny okres zimy, ferie, choć sezon na narty jeszcze się nie skończył. Tylko w czasie ferii ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR interweniowali ponad 1000 razy na stokach!
Czytaj także: