Nie działa klimatyzacja w karetkach w Rybniku. Pacjenci dowożeni na dializy czują się jak w piekarniku
Nie działa klimatyzacja w karetkach w Rybniku - taką informację przekazali nam słuchacze Radia 90, którzy do miejscowego szpitala dowożeni są na dializy. - Droga w takich warunkach, w upale, to jest horror - mówią nam.
Nie działa klimatyzacja w karetkach w Rybniku
W karetkach jest jak w piekarniku – skarżą się pacjenci dowożeni na dializy do szpitala w Rybniku. W pojazdach nie działa klimatyzacja. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku od kilku lat funkcjonuje Całodobowa Stacja Dializ. Na zabiegi kilkudziesięciu pacjentów dowożonych i odwożonych jest do domów, z miejscowości często oddalonych od szpitala. Podróż spędzają w ponad 30-stopniowym upale w karetkach.
Arkadiusz Żabka pytał Karolinę Wałowską rzecznik WSS nr 3 w Rybniku, kiedy w karetkach będzie sprawna klimatyzacja:
Karolina Wałowska: Jesteśmy w posiadaniu czterech samochodów do transportu dializowanych pacjentów. Są to trzy fiaty w zabudowie karetki i jeden mercedes z noszami i oraz miejscami siedzącymi. Codziennie nasze samochody transportują około 35 pacjentów, ale również krew z raciborskiego Centrum Krwiodawstwa. Rzeczywiście w dwóch samochodach zgłoszono uszkodzenie klimatyzacji, w dniu 19 czerwca wpłynął wniosek o naprawę, dyrektor wydał oczywiście zgodę i jak najszybszą naprawę. Mam nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia samochody będą sprawnie funkcjonowały.
Tymczasem w ciągu najbliższych czeka nas kolejna fala upałów.
Czytaj także:
- Nowe karetki dla szpitala w Wodzisławiu i Rydułtowach
- Szpital w Rybniku: Od kwietnia wraca oddział chorób wewnętrznych