Nie mógł ustać na nogach. Chciał prowadzić samochód
Dzięki właściwej reakcji świadka w Jastrzębiu-Zdroju kolejny nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany. Jastrzębianinem zajmie się teraz sąd. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności, wysoka kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Szacowany czas czytania: 00:48
Wczoraj (2.03.) około godziny 22.30 dyżurny jastrzębskiej komendy został powiadomiony, iż na osiedlu Gwarków najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący uderzył w zaparkowany samochód. Na miejscu patrol ruchu drogowego zastał 53-letnią kobietę, która widziała jak kierujący samochodem kia używa sygnału dźwiękowego i próbuje odpalić swój pojazd. Gdy udało mu się ruszyć, uderzył w zaparkowany pojazd opel, po czym wyszedł i spacerował chwiejnym krokiem po parkingu. Jastrzębianka postanowiła na to nie pozwolić i zadzwoniła po policjantów.
49-latek nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, w związku z tym jastrzębianinowi została pobrana krew do badań. Pojazd został odholowany na parking strzeżony, a kierującemu zatrzymano prawo jazdy. O karze dla jastrzębianina zdecyduje sąd.
Czytaj także: