Nie można wjechać na tor rowerowy w Kamieniu? Sprawdzamy
Dlaczego firma dzierżawiąca kemping zgarnęła także tor dla rowerów? Gdzie te dzieciaki mają teraz jeździć? Pytania zadają w Kamieniu, a chodzi o pump truck, jaki od 2018 roku działa na terenie ośrodka MOSiR w Rybniku-Kamieniu.
Szacowany czas czytania: 03:33
Tor rowerowy w Kamieniu – jak na niego wjechać?
Dlaczego firma dzierżawiąca kemping zgarnęła także tor dla rowerów? Gdzie te dzieciaki mają teraz jeździć? Pytania zadają w Kamieniu, a chodzi o pump truck, jaki od 2018 roku działa na terenie ośrodka MOSiR w Rybniku- Kamieniu.
Tor rowerowy jest na zamkniętym terenie wydzierżawionym firmie prywatnej
– przyznaje Rafał Tymusz, dyrektor rybnickiego MOSiR-u.
Rafał Tymusz: Został wybudowany parę dobrych lat temu, jeszcze wtedy, kiedy kemping nie funkcjonował, nie działał. W ubiegłym roku reaktywowano działalność tego kempingu. Jest tam nowy dzierżawca, który prowadzi i przejął wszystko tak, żeby był jeden dzierżawca i żeby był jeden, który realizuje wszystkie działania na tym terenie, które tam się znajdują.
Radio 90: Wyjaśnijmy, ten tor jest w środku środkowego kempingu, niefortunne położenie.
Rafał Tymusz: Takie powstało wówczas, wtedy jeszcze kiedy on powstawał, nie było dokładnie koncepcji dalej rozwojowej i powrotu funkcji kempingu.
Nowy dzierżawca pojawił się jesienią, teraz na wiosnę ruszył z działalnością i rzeczywiście teraz, by pojeździć na torze, trzeba się zgłosić do recepcji.
To względy bezpieczeństwa
– mówi Tymusz.
Rafał Tymusz: Osoba, która przyjeżdża na kemping i chce pojeździć na tym torze, musi być przede wszystkim właściwie ubrana i zabezpieczona. Zgodnie z regulaminem musi mieć kask. Musi mieć ochraniacze. Musi się zameldować na recepcji.
Radio 90: Nie ma tak, że chłopaki biorą rower, jadą i po prostu wjeżdżają.
Rafał Tymusz: Powinni zameldować na recepcji. Powiedzieliśmy jesteśmy, Jesteśmy właściwie ubrani, mamy więcej niż 13 lat, bo jeżeli mamy mniej niż 13 lat, to powinniśmy być z opiekunem, bo ten tor jest dosyć skomplikowany i tam się rozwija do szybkości. Ci użytkownicy nie mogą jeździć sobie teraz swobodnie po alejkach, nie mogą się rozpędzać po alejkach tylko na samym torze. I wtedy zarządca zwraca uwagę i ma prawo. Jeżeli ktoś się nie stosuje do tych zaleceń, usunąć go z tego toru.
Radio 90: Ja rozumiem zasady bezpieczeństwa, natomiast przyzna pan dyrektor, że trochę to jest skomplikowane. On miał być oddany dla mieszkańców, miał być częścią otwartego dla mieszkańców ośrodka. Teraz nagle mamy: musimy się zameldować, musimy pójść, musimy odbić kartę w recepcji. Recepcja jest czynna całą dobę?
Rafał Tymusz: Generalnie tak, ale tor nie jest czynny całą dobę, bo jest od rana do zmierzchu. Proszę sobie przypomnieć również to, jak mieszkańcy z utęsknieniem wręcz mówili „kiedyś ten kemping funkcjonował. Mieliśmy kemping numer 200. Był znany nie tylko w Polsce, ale w całej Europie”. Potem przyszły gorsze czasy i dobrych kilkanaście lat on nie funkcjonował i też mieszkańcy utyskiwali, że taki piękny kawałek terenu nie dzieje się. Wracamy do tego, ponieważ jest znowu tendencja w turystyce na kempingi, na carawaning w ogóle. I stąd była decyzja dwa lata temu, aby podjąć działania związane z reinwestowaniem w to miejsce i przywróceniem go znowu do tej formuły.
Zarówno MOSiR, jak i dzierżawca kampingu w Kamieniu obserwują co dzieje się na torze rowerowym, tak by opracować wygodne dla wszystkich zasady korzystania.
Rafał Tymusz: Jesteśmy po rozmowie z zarządcą. Oni też obserwują pewne rzeczy, które się tam dzieją i też będą doprecyzować pewne kwestie, żeby było łatwiej skorzystać z tego miejsca, ale też w sposób, żeby były bezpieczne dla wszystkich i tych, którzy przyjeżdżają swoimi kamerami, ale ci, którzy przyjeżdżają na rowerach.
Jak sprawdziliśmy, w minioną niedzielę (12.05) wjazd na tor rowerowy był otwarty. Można było korzystać bez problemu.
Tor rowerowy w Kamieniu otwarto w 2018 roku, wówczas prezydent Rybnika Piotr Kuczera mówił:
Tego typu infrastruktura rowerowa z pewnością przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności ośrodka MOSiR w Kamieniu. Stopniowo przywracamy to miejsce i całą dzielnicę na rekreacyjną mapę Rybnika.
Czytaj także: